Czy tę ważącą ponad 70 Kg księgę napisał własnoręcznie Diabeł?
Owinięty w mroczne legendy Codex Gigas, znany również jako „Biblia Diabła”, jest największym, a jednocześnie jednym z najbardziej nietypowych manuskryptów, jakie kiedykolwiek powstały. Codex Gigas słynie nie tylko ze swoich olbrzymich rozmiarów, ale także z faktu, iż w jego wnętrzu znajduje się portret diabła w całej swojej okazałości.
Biblia Diabła jest tak ogromna, że do jej wytworzenia użyto ponad 160 skór zwierzęcych i jest tak ciężka, że do przenoszenia księgi potrzebna jest siła dwóch osób. Mierzy 91 cm wysokości, 50,5 cm szerokości i prawie 22,86 cm grubości. Waży 74,8 kg.

Legenda głosi, że średniowieczny manuskrypt powstał w efekcie paktu z diabłem. Przeprowadzone nad dziełem badania sugerują, iż tekst został w całości napisany przez jedną i tą samą osobę, a opowiadania mówią, że autor znajdował się pod ogromną presją w trakcie tworzenia swojego dzieła.

Powiada się, że autorem tajemniczego manuskryptu jest niejaki Herman Pustelnik, który został skazany na śmierć przez zamurowanie żywcem za złamanie ślubów zakonnych. W ostatniej chwili zawarł jednak umowę ze swoimi oskarżycielami. W zamian za darowanie mu życia, zakonnik miał podjąć się stworzenia księgi zawierającej ogromnie cenną wiedzę. Jego propozycja została niezwłocznie przyjęta, ale tylko pod warunkiem pełnego ukończenia dzieła w ciągu jednej nocy. Pustelnik szybko pojął, że samemu nie zdoła napisać tak obszernego tekstu, wraz z niezbędnymi ilustracjami, w ciągu jednej nocy, ale ponieważ bał się o swoje życie, postanowił poprosić o pomoc diabła. Po sprzedaniu swojej duszy, pisarz był w stanie spełnić stawiany przez oskarżycieli warunek i odzyskać wolność. Powiada się, że Diabeł pomógł mnichowi ukończyć wielkie dzieło w ciągu jednej nocy, a niektórzy badacze są przekonani, iż wielką księgę napisał Diabeł własnoręcznie!

Chociaż historia o pakcie z diabłem wydaje się być mało wiarygodna, to badania łacińskiego manuskryptu jednoznacznie potwierdzają, że został on sporządzony w całości przez jedną osobę. Autorem prawdopodobnie nie był Herman Pustelnik, lecz mnich, który mieszkał w XIII-wiecznych Czechach, rejonie należącym do współczesnej Republiki Czeskiej.
Zdaniem National Geographic, samo przepisanie manuskryptu – nie włączając w to ilustracji – zajęłoby jednej osobie jakieś pięć lat! W rzeczywistości autor musiałaby poświęcić od 25 do 30 lat własnego życia aby stworzyć tego rodzaju dzieło.

Kodeks sprawia wrażenie, jakby natura skryby pozostała niezmieniona w czasie. Nie są zauważalne oznaki jego starzenia się, ewentualne choroby, ani zmiany nastroju, które to powinny towarzyszyć autorowi podczas pisania. Spójność, niezmienność i jednolitość charakteru pisma, mogą potwierdzać to co głosi legenda: dzieło musiało zostać utworzone przez jedną i tą samą osobę w dość krótkim czasie.

Oryginalnie Biblia Diabła składała się z 320 stron welinu utworzonych ze skóry 160 osłów, ale w pewnym momencie jej historii usunięto z księgi dziesięć stron. Uważa się, choć nie ma na to jakichkolwiek dowodów, że te strony zawierały tak zwaną Regułę św. Benedykta – swego rodzaju przewodnik po życiu monastycznym w VI wieku. Do dziś nie wiadomo jednak, jakiego rodzaju treści widniały na usuniętych stronach i z jakiego powodu ktoś je sobie przywłaszczył, ukrył, bądź zniszczył.

Kodeks zawiera całą Biblię (Stary i Nowy Testament) w łacińskim przekładzie Wulgaty (Dzieje i Apokalipsa w przekładzie starołacińskim), encyklopedię Etymologiae Izydora z Sewilli, Antiquitates oraz De bello Judaico Józefa Flawiusza, Chronica Boemorum Kosmasa z Pragi, różne traktaty (historyczne, etymologiczne i medyczne), kalendarz z nekrologiem, listę braci zakonnych z klasztoru w Podlažicach, magiczne formuły i inne lokalne zapiski.
Olbrzymia księga zawiera ponadto osiem traktatów natury medycznej, z których pięć pierwszych pochodzenia greckiego, lub bizantyjskiego, a trzy ostatnie autorstwa Konstantyna Afrykańczyka. W kodeksie znajdziemy także Kronikę Kosmasa, która uchodzi za najwierniejszą i najstarszą kopię tego dzieła.
Naukowcy są jednoznacznie przekonani, że wiedza zawarta w kodeksie nie mogła być w posiadaniu jednego człowieka, szczególnie w tak dalekiej przeszłości. Wielką zagadką pozostaje także fakt, iż w żadnych innych manuskryptach w dziejach historii, nie zauważono widniejącego w tajemniczej księdze charakteru pisma.

Manuskrypt zawiera rozmaite pisma o egzorcyzmach, magiczne formuły oraz kalendarz z listą świętych. Dzieło jest przepełnione ogromną liczbą imponujących i bardzo starannie wykonanych ilustracji. Do najbardziej znanych należą portrety Diabła i obraz Niebiańskiego Miasta. Diabeł przedstawiony jest jako istota zajmująca całe piekło. Ma ogromne pazury na końcach wyciągniętych dłoni, czerwone rogi, małe czerwone oczy, zieloną głowę i dwa długie czerwone języki. Przedstawiono go w pozycji kucającej między dwiema dużymi wieżami.
Choć ogólnie przyjmuje się, że powstał on w Czechach, w rzeczywistości prawdziwe pochodzenie Codex Gigas pozostaje jak dotąd nieznane. W tekście znajduje się adnotacja, że rękopis został sporządzony przez mnichów z Podlažic w klasztorze w Sedlcu w 1295 r.

Opowiadania i legendy mówią, że Codex Gigas został przeklęty i przynosi katastrofę lub chorobę każdemu, kto go posiada. Na szczęście Biblioteka Narodowa Szwecji, gdzie obecnie dzieło jest przechowywane, wydaje się być odporna na legendarną klątwę kodeksu!