Paranormalne - Te twarze żyją własnym życiem. Naukowcy od dekad bezradni!

Na czym polega tajemnicze zjawisko twarzy z Bélmez? Otóż wszystko zaczęło się gdy w 1971 roku mieszkańcy jednego z domów małego miasteczka Bélmez (Hiszpania) - zauważyli dziwne twarze, pojawiające się na palenisku kuchennym i na betonowej podłodze budynku. Jakby tego było mało, twarze pojawiały się ponownie, mimo że były szorowane i pokrywane nowym betonem. Do dziś nikt nie wie, kto - lub co - jest odpowiedzialny za to dziwne zjawisko.

Twarze z Bélmez - Nie da się tego wyjaśnić w racjonalny sposób

Czym są słynne twarze z Bélmez? Na to pytanie nikt nie potrafi udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zaczęło się w 1971 roku, gdy to pewna rodzina z Bélmez zauważyła twarze pojawiające się na betonowych strukturach jej domu - początkowo na kuchennym palenisku. Domownicy próbowali zetrzeć dziwne wizerunki, ale ich starania nie przynosiły żadnego efektu - zmyte twarze pojawiały się ponownie! W ostateczności domownicy postanowili kuchenne palenisko rozbić kilofem, a na jego miejscu zbudowali nowe. Niemałe okazało się być ich zaskoczenie, kiedy na nowym palenisku znów ukazała się tajemnicza twarz! Tym razem ludzkich twarzy zaczęło pojawiać się więcej, również w innych miejscach domu, takich jak betonowa podłoga.

Po licznych nieudanych próbach pozbycia się dziwnych wizerunków z podłogi, María, jej mąż i syn, Miguel, zdecydowali się pokryć podłogę nową warstwą betonu. To również nie pomogło - kilka dni później oblicza znów się pojawiły. Zdesperowani państwo Cámara, tym razem postanowili kilofami rozbić betonową podłogę.

Makabryczne odkrycie w domu w Bélmez

Gdy burmistrz Bélmez dowiedział się o zamiarach rodziny Cámara odnośnie zburzenia zabytkowej podłogi, definitywnie zakazał jej niszczenia. Nakazał rodzinie wyciąć duży fragment podłogi i wysłać go na szczegółową analizę. To właśnie wówczas zapoczątkowano różnego rodzaju badania w domu państwa Cámara. Niebawem dokonano makabrycznego odkrycia - pod domem znaleziono ludzkie szczątki, pozbawione głów. Datowano je na XIII wiek.

Po pochowaniu odkrytych szczątków w należyty sposób, starą podłogę zburzono i wylano nową. Ku zdziwieniu wszystkich, kilka dni po zakończeniu prac remontowych na nowej podłodze znów pojawiły się upiorne twarze. Na dodatek, zdaniem licznych świadków, twarze te zaczęły robić dziwne miny i grymasy! Wykonywane przez wiele lat  fotografie są dowodem na to, że wizerunki z czasem rzeczywiście zmieniają wygląd, jakby żyły własnym życiem i w pewnym sensie "ewoluowały".   

Przez lata tajemnicze oblicza regularnie znikały, a następnie pojawiały się ponownie. Do dziś nikt nie potrafi wyjaśnić, co jest przyczyną tego zjawiska, ani dlaczego wciąż ma ono miejsce.

Dla wielu osób pojawiające się samoistnie obrazy twarzy stanowią niesamowite przypomnienie o tym, że nasz świat jest pełen rzeczy, których najzwyczajniej nie pojmujemy. Niezależnie od tego, czy wierzysz w aktywność paranormalną, czy też uznajesz ten temat za bajkę - po przeczytaniu tego artykuły będziesz musiał przyznać, że twarze z Bélmez są wyjątkowym zjawiskiem, które rzeczywiście warto było poznać!

Dochodzenie w sprawie twarzy z Bélmez

Według raportów sporządzonych w wyniku licznych badań przeprowadzonych metodą naukową, Twarze z Bélmez wydają się nie mieć żadnego racjonalnego wyjaśnienia.

Od lat 70-tych ubiegłego wieku przeprowadzono wiele badań, mających na celu odkrycie tajemnicy stojącej za twarzami z Bélmez. Od szczegółowych analiz składu betonu, po badania promieniowania elektromagnetycznego w domu, badacze nie pominęli żadnego szczegółu w ich dążeniu do sedna tego niezwykłego zjawiska.

W pewnym momencie lokalne władze, w tym również Kościół, postanowiły wprowadzić zakaz oglądania tajemniczych wizerunków. Z jakiego powodu? Tego niestety do końca nie wiadomo. Jednak tuż przed wprowadzeniem zakazu, informacja o tajemniczych twarzach dotarła do uznanego specjalisty w dziedzinie zjawisk parapsychologicznych, doktora Hansa Bendera z Freiburga. Postanowił on, wraz z doktorem Germanem de Argumosą, zbadać tajemnicze zjawisko. Pomimo zabezpieczenia podłogi przed działaniem wilgotności i wszelkich innych możliwych czynników, w tym ludzi, na podłodze ciągle pojawiały się nowe wizerunki. W 1974 roku badaczom udało się utrwalić na fotograficznej kliszy sam moment tworzenia się jednej z twarzy. Analizy ponadto nie wykazały jakichkolwiek nieprawidłowości w składzie chemicznym podłogi. Dla absolutnej pewności podłogę prześwietlano promieniami rentgenowskimi, nasączano chemikaliami, ważono i mierzono, jednak wciąż nie udało się znaleźć odpowiedzi na pytanie, skąd biorą się tajemnicze wizerunki.

Chociaż nadal nie ma ostatecznej odpowiedzi na pytanie, dlaczego te dziwne twarze się tam znajdują, jedno jest pewne: to niewyjaśnione zdarzenie nieustannie przyciąga pasjonatów zjawisk paranormalnych z całego świata! Mając na uwadze osobliwą aurę tajemniczości twarzy z Bélmez, nie jest wcale dziwne, że ludzie po dziś dzień rozprzestrzeniają niesłychane historie i plotki o tym zjawisku.

Teorie na temat nadprzyrodzonego pochodzenia dziwnych twarzy

Jeśli chodzi o twarze z Bélmez, nikt nie potrafi dokładnie wyjaśnić, w jaki sposób mogły powstać. Jedna z wielu teorii mówi, że za powstawanie dziwnych twarzy w betonie odpowiadają siły nadprzyrodzone. Ta teoria sugeruje, że byty z innego świata są w jakiś sposób zdolne do tworzenia obrazów na powierzchniach betonowych, co wyjaśnia, dlaczego tak wiele twarzy pojawiło się na przestrzeni dekad. Zwolennicy tej teorii są przekonani, że tajemnicze zjawisko ma jakiś związek z odkrytymi pod domem w Bélmez ludzkimi szczątkami pozbawionymi głów i datowanymi na XIII wiek.

Niektórzy przypuszczają, że za zjawisko twarzy z Bélmez odpowiedzialny jest w szczególności poltergeist - czyli złośliwy i uporczywy duch, który może przyczyniać się do dziwnych zdarzeń, nawet takiich, jak pojawianie się tajemniczych twarzy w betonie. Ta teoria jest popularna wśród tych, którzy wierzą w zjawiska paranormalne, ponieważ sugeruje, że za dziwnym zjawiskiem w Bélmez może stać tajemnicza obecność.

Sceptycy przekonują, że za zjawiskiem twarzy z Bélmez nie kryje się żadna siła nadprzyrodzona, a jedynie człowiek. Ich zdaniem ktoś płata figle mieszkańcom domu w Bélmez, tworząc twarze w betonowych powierzchniach, lub jakaś osoba rysuje te twarze celowo, aby przyciągać tam pasjonatów zjawisk paranormalnych z wielu zakątków świata. Teoria sceptyków zakłada, że ktoś w tajemniczy sposób manipuluje betonem, aby stworzyć na nim enigmatyczne wizerunki ludzkich twarzy.

Inna teoria mówi, że twarze z Bélmez są wynikiem tak zwanej pareidolii - wrodzonej tendencji do rozpoznawania wzorców lub znajomych kształtów w przypadkowych informacjach wizualnych. Rzeczywiście ludzie mają zwyczaj szukania znanych im wzorów w nieożywionych obiektach, takich jak ściana skalna lub słoje drewna. Jeśli chodzi o beton, sceptycy przekonują, że ludzie są szczególnie podatni na rozpoznawanie w nim twarzy, ponieważ materiał ten jest stosunkowo jednolity i płaski. Sceptycy sugerują ponadto, że tworzenie się dziwnych wzorów na betonie może być spowodowane zmianami wilgotności powietrza. Twierdzą, że możliwe jest, aby wysoki poziom wilgotności powodował "efekt kwitnienia" na powierzchni posadzki i wewnętrznych ścian budynku, zasadniczo zmieniając ich wygląd i sprawiając, że ludzie wszędzie rozpoznają tam twarze wskutek wspomnianej wcześniej pareidolii.

Jeszcze inna teorią głoszona przez sceptyków odnośnie twarzy z Bélmez zakłada, że te tajemnicze twarze są w rzeczywistości efektem mistyfikacji - sceptycy bowiem wierzą, że ktoś stosuje tajemnicze, niewykrywalne pigmenty, aby stworzyć tę iluzję celowo, dzięki czemu wygląda to tak, jakby twarze powstawały naturalnie w betonie. Zdaniem sceptyków, całkiem możliwe, że z czasem na tych ręcznie malowanych obrazach gromadzi się kurz i brud, przez co wydają się one jeszcze bardziej przekonujące.

Czy sceptycy mają rację i twarze z Bélmez są dziełem człowieka? Otóż nie, ponieważ wszelkie ich przypuszczenia zostało obalone w efekcie analizy składu betonu oraz wszystkiego, co znajduje się na jego powierzchni. Co zatem stoi za tajemniczymi wizerunkami? Jedna z hipotez sugeruje, że twarze w Bélmez są efektem działania szczątkowej energii pozostawionej przez poprzednich mieszkańców słynnego domu, podczas gdy inna twierdzi, że wizerunki są tworzone przez niezrozumiałe siły nadprzyrodzone. Jeszcze inne teorie sugerują, że tajemnicze twarze są efektem specyficznego promieniowania elektromagnetycznego. Wiele się przypuszcza, ale żadna z teorii nie została jak dotąd potwierdzona niezbitymi dowodami.

Analiza kryminalistyczna z 2014 r.

W 2014 roku hiszpańska produkcja telewizyjna poświęcona dziennikarstwu śledczemu pt. "Cuarto Milenio", zleciła przeprowadzenie specjalistycznej analizy technicznej w słynnym budynku z tajemniczymi twarzami w Bélmez w celu potwierdzenia autentyczności zjawiska lub wykrycia możliwej mistyfikacji. Badania prowadzili J. Javier Gracenea, doktor inżynierii chemicznej i dyrektor generalny Medco, oraz Luis Alamancos, specjalista od kryminalistyki, dyrektor Hiszpańskiego Instytutu Kryminalistyki Stosowanej, odznaczony Europejskim Policyjnym Krzyżem Honorowym. Po pobraniu próbek twarzy z podłogi i za zgodą właściciela domu, przystąpiono do ich skrupulatnej analizy. Eksperci doszli do zaskakującego wniosku:

Obrazy nie zostały wykonane z zastosowaniem jakichkolwiek barwników. Zgodnie z wiedzą naukową i technikami zastosowanymi w analizie, nie odnotowano śladów zewnętrznych manipulacji ani jakichkolwiek obcych elementów w twarzach.

Dodatkowo Luis Alamancos podjął próbę wykonania podobnych wizerunków za pomocą różnych możliwych metod, w tym między innymi z zastosowaniem rozpuszczalników do betonu, kwasu solnego i azotanu srebra. Zadeklarował pod tym względem kompletne niepowodzenie.

Zwiedzanie Bélmez

Słynny Dom w Bélmez można zwiedzać. Gdy się tam wybierzesz, przekonasz się, że oblicza pojawiające się na podłodze wyglądają jak portrety, przedstawiające różne osoby o wyraźnych rysach twarzy. W rzeczywistości znajdziesz tam trzy bardzo wyraźne obrazy ludzkich twarzy ze szczegółami tworzącymi oczy i nos.

Chociaż twarze z Bélmez pozostają jedną z największych tajemnic naszych czasów, to z pewnością jest to fascynująca historia, która sprawia, że ludzie o tym bardzo chętnie rozmawiają - niezależnie od tego, czy wierzą w zjawiska paranormalne, czy też nie. Choć być może nigdy nie poznamy logicznego wyjaśnienia zjawiska tajemniczo pojawiających się w betonie twarzy, to z pewnością twarze z Bélmez stanowią idealny przykład niezrozumiałych rzeczy, które od czasu do czasu zdarzają się na całym świecie.