Czy prace ogrodowe mogą zastąpić siłownię? Sprawdź, ile kalorii naprawdę spalasz!
Prace ogrodowe angażują wiele grup mięśniowych, pobudzają układ krążenia i poprawiają ogólną wydolność organizmu. W odróżnieniu od typowego treningu w zamkniętej przestrzeni, ruch na świeżym powietrzu dostarcza także dodatkowych korzyści – dotlenia organizm, zmniejsza poziom stresu i poprawia nastrój. Regularne godziny spędzone na pieleniu, grabieniu czy sadzeniu roślin to często więcej niż tylko hobby – to realna inwestycja w zdrowie.
Ile kalorii spalasz podczas prac ogrodowych?
Rzeczywista liczba spalanych kalorii zależy od rodzaju wykonywanej pracy, intensywności oraz czasu jej trwania. Oto przykładowe wartości dla osoby ważącej około 70 kg:
- Pielenie chwastów – około 250–300 kcal na godzinę
- Grabienie liści – około 280–350 kcal na godzinę
- Koszenie trawnika kosiarką elektryczną/spalinową z własnym napędem – nawet 150-250 kcal na godzinę
- Koszenie trawnika kosiarką elektryczną/spalinową bez własnego napędu – nawet 250-350 kcal na godzinę
- Koszenie trawnika kosiarką bębnową pchaną ręcznie – nawet 450 kcal na godzinę
- Przekopywanie grządek – około 350–450 kcal na godzinę
- Sadzenie roślin – około 200–250 kcal na godzinę
- Przycinanie krzewów – około 250–300 kcal na godzinę
- Zamiatanie chodnika lub kostki brukowej – około 220–280 kcal na godzinę
Dla porównania, godzinny trening na orbitreku czy bieżni to spalanie około 400–600 kcal, w zależności od intensywności. Widać więc wyraźnie, że odpowiednio intensywna praca w ogrodzie może być bardzo efektywnym "spalaczem" kalorii.
Praca w ogrodzie a poprawa kondycji
Długotrwałe prace ogrodowe poprawiają nie tylko wygląd otoczenia, ale także siłę mięśni, elastyczność i wytrzymałość. Częste schylanie się, podnoszenie narzędzi, przesadzanie roślin czy kopanie grządek angażują całe ciało – zwłaszcza mięśnie nóg, pleców i ramion. Dodatkowo, umiarkowany wysiłek fizyczny przez dłuższy czas uczy organizm lepszego gospodarowania energią, co jest kluczowe dla budowania ogólnej wydolności.
Nie można też zapominać o korzyściach dla zdrowia psychicznego. Kontakt z naturą i praca z roślinami obniżają poziom kortyzolu – hormonu stresu – i sprzyjają wydzielaniu endorfin, czyli hormonów szczęścia.

Co mówią badania?
Według danych z 2011 Compendium of Physical Activities (Ainsworth i in.), prace ogrodowe klasyfikowane są jako aktywność fizyczna o umiarkowanej intensywności, z wydatkiem energetycznym na poziomie od 3,0 do 5,0 MET (Metabolic Equivalent of Task). To wartość porównywalna do szybkiego marszu czy jazdy na rowerze rekreacyjnym.
Przeciętnie podczas godzinnej pracy w ogrodzie można spalić od 200 do 400 kcal, w zależności od rodzaju wykonywanej czynności i tempa pracy. Regularne angażowanie się w takie aktywności pomaga osiągnąć zalecane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) minimum 150 minut umiarkowanego wysiłku fizycznego tygodniowo.

Korzyści dla zdrowia psychicznego
Badania opublikowane w czasopiśmie Preventive Medicine Reports (Soga i in., 2017) wskazują, że uczestnictwo w aktywnościach ogrodniczych znacząco zmniejsza objawy depresji, obniża poziom stresu i poprawia ogólne samopoczucie psychiczne. Kontakt z naturą oraz wykonywanie prac ogrodowych przyczynia się do redukcji poziomu kortyzolu i zwiększenia poziomu endorfin, co wpływa korzystnie na zdrowie emocjonalne.
Praca w ogrodzie jako forma terapii
Ogrodnictwo jest coraz częściej wykorzystywane jako element terapii zajęciowej i rehabilitacji. Rytmiczne, powtarzalne czynności, kontakt z naturą oraz satysfakcja z widocznych efektów pracy wpływają pozytywnie na koncentrację, poczucie własnej wartości i dobrostan psychiczny. Terapia ogrodem jest rekomendowana m.in. dla osób w podeszłym wieku oraz osób zmagających się z problemami psychicznymi.
Czy warto nadal chodzić na siłownię?
Odpowiedź zależy od Twoich celów treningowych. Jeśli Twoim głównym celem jest utrzymanie zdrowia, poprawa kondycji i utrata zbędnych kilogramów – regularna, intensywna praca w ogrodzie może w zupełności wystarczyć. Przebywanie na świeżym powietrzu i różnorodność ruchów wykonywanych w ogrodzie często daje lepsze efekty niż monotonny trening na siłowni.
Z drugiej strony, jeśli zależy Ci na budowie masy mięśniowej, precyzyjnym modelowaniu sylwetki czy pracy nad konkretnymi grupami mięśniowymi, siłownia nadal pozostaje najlepszym wyborem. Wzmacnianie mięśni w sposób celowany, pod okiem trenera lub według specjalistycznego planu, jest trudne do osiągnięcia wyłącznie poprzez pracę w ogrodzie.
Jak maksymalizować efekty pracy w ogrodzie?
Aby traktować ogrodnictwo jako poważny element aktywności fizycznej, warto pamiętać o kilku zasadach:
- Utrzymuj tempo – staraj się pracować dynamicznie, bez długich przerw.
- Zmieniaj czynności – dzięki temu zaangażujesz różne grupy mięśniowe i unikniesz przeciążeń.
- Dbaj o prawidłową technikę – podnosząc ciężkie przedmioty, uginaj kolana, aby chronić kręgosłup.
- Pamiętaj o nawodnieniu – zwłaszcza podczas pracy w pełnym słońcu.
- Rozciągaj się po pracy – zapobiegniesz w ten sposób zakwasom i poprawisz regenerację.
Podsumowanie
Praca w ogrodzie to znacznie więcej niż przyjemne hobby. To skuteczny sposób na spalanie kalorii, poprawę kondycji i ogólne wzmocnienie organizmu. Jeśli masz możliwość regularnego dbania o własny ogród, z powodzeniem możesz traktować to jako formę codziennego treningu. Jednak w przypadku bardziej ambitnych celów sylwetkowych lub siłowych, siłownia pozostaje niezastąpiona. Niezależnie od wyboru – najważniejsze jest to, aby się ruszać i czerpać z tego przyjemność!
Źródła
- Ainsworth BE, Haskell WL, Herrmann SD, et al. 2011 Compendium of Physical Activities: a second update of codes and MET values. Medicine and Science in Sports and Exercise. 2011;43(8):1575-1581.
- Soga M, Gaston KJ, Yamaura Y. Gardening is beneficial for health: A meta-analysis. Preventive Medicine Reports. 2017;5:92–99.
- World Health Organization (WHO). Global Recommendations on Physical Activity for Health. Geneva: WHO; 2010.
Dodaj komentarz