Czy "Covidowe palce" mogą być jedynym objawem infekcji COVID-19?
Lecząc coraz to większą ilość pacjentów zainfekowanych koronawirusem SARS-CoV-2, medycy siłą rzeczy odnotowują powtarzające się objawy choroby, różniące się od tych najbardziej powszechnych, czyli gorączki, kaszlu i duszności.
Zdaniem amerykańskich organów nadzoru zdrowia - CDC - od 2 dni, do 2 tygodni po przedostaniu się koronawirusa do organizmu, mogą wystąpić również dreszcze i poczucie zimna, drgawki z dreszczami, bóle mięśni, ból głowy, ból gardła, utrata smaku, lub powonienia. Objawy te mogą występować parami w dowolnych kombinacjach. Pracownicy CDC otrzymują ogromne ilości danych medycznych dotyczących leczonych pacjentów i na bieżąco uzupełniają listę objawów COVID-19, dodając do niej symptomy, których wcześniej nie kojarzono z tą chorobą. Posługują się w tym celu informacjami dotyczącymi przekroju całej amerykańskiej populacji. Fakt, że z czasem lista objawów poszerza się, nie jest niczym nadzwyczajnym. To samo zjawisko ma miejsce w przypadku innych zakażeń wirusowych. Im większa liczba osób zainfekowanych, tym więcej informacji lekarze mają okazję gromadzić. Lista objawów choroby wywoływanej przez koronawirusa SARS-CoV-2 zawiera informacje napływające od lekarzy od wielu tygodni. Pacjenci z COVID-19 szczególnie często donoszą o utracie zmysłów smaku i powonienia. W prowadzonych w Europie badaniach na pacjentach z COVID-19 aż 85,6 do 88 proc. osób miało tego typu dolegliwości. W badaniach przeprowadzonych w Iranie, aż 76 procent pacjentów doniosło lekarzom o nagłej utracie zmysłu powonienia – tak zwana ansomia. Wśród atypowych symptomów, nie wymienianych na liście 9 symptomów CDC, występują zmęczenie, depresja, nudności, biegunka, apatia, zaburzenia krzepnięcia krwi, zawroty głowy. Są to jednak objawy dobrze znane lekarzom. Medycy wiedzą, że również one mogą być oznaką zainfekowania organizmu koronawirusem.
Wielu zainfekowanych przechodzi chorobę bezobjawowo
Około 80 procent osób zarażonych przechorowuje COVID-19 łagodnie. Spora część z nich nie ma jakichkolwiek objawów. Można być zainfekowanym koronawirusem i rozsiewać patogen nie mając o tym bladego pojęcia. Aktualne badania szacują odsetek przypadków asymptomatycznych na 25 – 50 procent. CDC nakazuje ubiegać się o pomoc medyczną tylko tym osobom, u których występują symptomy zagrażające życiu, takie jak przykładowo trudności z oddychaniem, siniejące usta, silny ból w klatce piersiowej.
Covidowe palce
Jak dotąd najnowszy, zaobserwowany przez dermatologów objaw atypowy choroby wywołanej przez nowego koronawirusa, to tak zwane covidowe palce (źródło 1). Na stopach i dłoniach niektórych osób zainfekowanych pojawiają się swędzące, czasem bolesne odbarwienia. Jest to najprawdopodobniej efekt stanu zapalnego, bądź zaburzeń pracy układu nerwowego. W danych medycznych z Hiszpanii, Belgii i Włoch opisano gwałtowny wzrost liczby skarg na bolesne zmiany na palcach pacjentów, piętach Achillesa i podeszwach stóp; to, czy pacjenci byli zarażeni, nie zawsze było jasne, ponieważ nie wykazywali typowych objawów infekcji, a dostęp do badań był ograniczony. Większość przypadków odnotowywano u dzieci, młodzieży i młodych dorosłych, a niektórzy eksperci twierdzą, że mogą one odzwierciedlać zdrową odpowiedź immunologiczną na obecność koronawirusa w organizmie. Bolesne, czerwonawe, bądź fioletowe plamki na palcach u rąk, lub nóg mogą być - choć nie muszą - wczesnym wskaźnikiem obecności w organizmie wirusa wywołującego COVID-19. Amerykańscy urzędnicy ds. zdrowia nie uwzględniają zmian skórnych na palcach na liście oficjalnych objawów koronawirusa, choć niektórzy dermatolodzy nalegają na konieczność dodania tego symptomu do listy, twierdząc, że tak zwane covidowe palce powinny stanowić wystarczającą podstawę do wykonania dalszych badań w tym kierunku.
U dzieci i młodych dorosłych te zmiany skórne mogą być jedyną oznaką choroby COVID-19. Zdaniem specjalistów, mogą być spowodowane zwężeniem, lub niedrożnością naczyń krwionośnych. Naczynia krwionośne mogą się otwierać i zamykać w oparciu o impulsy z układu nerwowego, a koronawirus może zaburzać pracę układu nerwowego. Te purpurowe, lub czerwonawe plamy czasami obejmują całą końcówkę palca. Rodzice, którzy zauważą takie zmiany skórne u swoich dzieci, powinni pilnie skonsultować się z dermatologiem, lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej, bądź pediatrą.
Bibliografia: 1 - The New York Times - What Is ‘Covid Toe’? Maybe a Strange Sign of Coronavirus Infection.