Czy paracetamol pozbawia nas uczuć? To bardzo niebezpieczny lek!
Ból sam w sobie nie jest chorobą, lecz jej objawem. Zamiast znaleźć przyczynę bólu i ją wyleczyć, większość z nas idzie na łatwiznę i sięga po powszechnie dostępne tabletki przeciwbólowe. Jeśli chodzi o zażywanie leków, jesteśmy rekordzistami w skali Europy. Szacuje się, że co roku Polacy przyjmują około 2 miliardów tabletek przeciwbólowych
Ból sam w sobie nie jest chorobą, lecz jej objawem. Zamiast znaleźć przyczynę bólu i ją wyleczyć, większość z nas idzie na łatwiznę i sięga po powszechnie dostępne tabletki przeciwbólowe. Jeśli chodzi o zażywanie leków, jesteśmy rekordzistami w skali Europy. Szacuje się, że co roku Polacy przyjmują około 2 miliardów tabletek przeciwbólowych.
PodsumowanieBadania naukowe potwierdzają, że paracetamol uśmierza nie tylko ból, ale również uczucia!
Przedawkowanie paracetamolu jest czymś powszechnym
Poza potwierdzonym wpływem na emocje, odnotowano częste przypadki hospitalizacji i zgonów wynikających z niewydolności serca, do której przyczynia się paracetamol. W zeszłym roku na izby przyjęć w USA trafiło aż 78 tysięcy osób, które nadużyły tej substancji, z czego 33 tysiące wymagało pilnej hospitalizacji. Lekarze mogą nie zauważać ryzyka, jakie niesie ze sobą długoterminowe przyjmowanie paracetamolu - jednego z najpopularniejszych leków na świecie. Najnowsze brytyjskie badania dowodzą, że regularne przyjmowanie paracetamolu zwiększa ryzyko przedwczesnej śmierci aż o 63 procent (źródło 2). Według Consumer Healthcare Products Association, paracetamol w różnych specyfikach, regularnie zażywa 1/5 obywateli USA. Szczegółowych danych na temat przyjmowania paracetamolu w Polsce brakuje, lecz wiadomo z całą pewnością, że co miesiąc Polacy generują 2 700 000 zapytań o „ból” w wyszukiwarce Google’a. Wiadomo też, ilu Polaków przyjmuje leki przeciwbólowe w ogóle, zawierające nie tylko paracetamol, ale również inne składniki aktywne. Przynajmniej raz w tygodniu znieczula się nimi 18 procent z nas, a co najmniej raz w miesiącu 58 procent. Lekarze już od dawna biją na alarm, że zatrucia paracetamolem są w Polsce coraz powszechniejszym zjawiskiem. Jest to związane m.in. z tym, że 75 procent osób korzystających ze środków przeciwbólowych, nie ma bladego pojęcia o mechanizmach ich działania. Nie czytamy ulotek, nie znamy składu leków, które przyjmujemy. Gdy łykamy kilka preparatów jednocześnie, powinniśmy dokładnie sprawdzić, jaką ilość substancji czynnych zawierają - np. paracetamolu. Efekt działania paracetamolu utrzymuje się przez około 4-6 godzin. Bezpieczna dobowa dawka wynosi 4 g dla osoby dorosłej, a w terapii przewlekłej – jedynie 2,5 g. Przedawkowanie paracetamolu jest najczęstszą przyczyną zatruć lekowych w Polsce. Pierwsze objawy zatrucia nie są charakterystyczne: nudności, wymioty, brak apetytu. Dopiero po jakimś czasie pojawią się ból w prawym podżebrzu. Sygnalizuje on uszkodzenie wątroby! Skutecznym antidotum w przypadku zatrucia paracetamolem jest N-acetylocysteina, pod warunkiem, że zostanie odpowiednio wcześnie podana. Ryzyko uszkodzenia wątroby jest szczególnie wysokie w przypadku przyjmowania paracetamolu z alkoholem. Takie połączenie jest wyjątkowo niebezpieczne u osób, które nadużywają alkoholu. Paracetamolu nie mogą również przyjmować osoby, które regularnie piją niewielkie ilości alkoholu, np. co dzień-dwa kieliszek wina do obiadu. Nawet zachowując kilkudniowy odstęp czasu od chwili spożycia alkoholu, stosowanie paracetamolu może być bardzo niebezpieczne i grozić uszkodzeniem wątroby.PodsumowaniePrzedawkowanie paracetamolu może mieć fatalny finał! Stosując leki przeciwbólowe powinniśmy zapoznawać się z ilością zawartych w nich składników aktywnych i nie przekraczać bezpiecznych dla nas dawek.
Bibliografia:1 – The Guardian – Paracetamol may dull emotions as well as physical pain, new study shows;
2 – Interia – Popularny lek jest niebezpieczny? Najnowsze badania.Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim ze znajomymi!