Czy nowalijki mogą poważnie szkodzić zdrowiu?
Nowalijki to młode warzywa, które zaczynają pojawiać się po raz pierwszy w danym roku – począwszy od wczesnej wiosny. Wraz z nastaniem marca niecierpliwie oczekujemy nowalijek, a gdy tylko pojawią się w sklepach, kupujemy i spożywamy je w dużych ilościach. Jest to powszechna praktyka większości Polaków, którzy są święcie przekonani, że nowalijki to samo zdrowie.
Wiosenne warzywa mogą być uprawianie zarówno w szklarni, jak i w gruncie. Uprawiane w szklarni, nowalijki są praktycznie niezależne od warunków pogodowych panujących na zewnątrz i pojawiają się o wiele wcześniej, niż warzywa uprawiane w gruncie. Warzywa z gruntu dostępne są na targach i w sklepach najwcześniej w drugiej połowie kwietnia. Czas wysiewów i zbiorów zależy w dużym stopniu od warunków pogodowych. Łagodniejsza zima umożliwia przyśpieszenie działań.
- Kwiecień: rzodkiewka, rabarbar, botwinka;
- Maj: sałata masłowa, młode ziemniaki, szczaw;
- Czerwiec: kalafior, ogórki, szpinak, szparagi, brokuły, młoda marchew, młody por, nać pietruszki, fasolka szparagowa;
- Lipiec: pomidory, zielony groszek;
- Sierpień: buraki, młoda kapusta, papryka, bakłażan;
- Wrzesień: dynia, brukselka;
- Październik: korzeń selera i pietruszki.
Czy nowalijki mogą nam szkodzić?
Czy nowalijki rzeczywiście warto obficie spożywać, tak jak robi to spora część Polaków? Trudno dziś o zdrową i pełnowartościowa żywność, a to właśnie ona w bardzo dużym stopniu wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie. Niestety prawda jest taka, że pierwsze wiosenne warzywa są często nafaszerowane groźną dla naszego zdrowia chemią i pozbawione jakichkolwiek wartości odżywczych.
Nowalijki są na ogół nawożone syntetycznymi preparatami, zawierającymi spore ilości szkodliwych dla zdrowia związków azotu. Rośliny niestety przyswajają je bez umiaru. Im więcej chemii rolnik im dostarcza, tym więcej znajdzie się jej na naszych talerzach. Przeprowadzane kontrole wykazują, że dozwolone normy są tutaj bardzo często przekraczane.
Niebezpieczne związki azotu
Azotany z łatwością kumulują się w roślinach, zwłaszcza jeśli są one uprawiane w szklarniach. Lubią się gromadzić szczególnie w korzeniach i w zewnętrznych liściach warzyw, co oznacza, że szkodliwej chemii może być najwięcej w rzodkiewkach, marchewce, czy sałacie. Azotany przechodzą w ludzkim organizmie do azotynów, które przekształcają się później w chorobotwórcze nitrozoaminy. Nadmiar związków azotu w naszym organizmie może doprowadzać do ciężkich zatruć, a na dłuższą metę również zwiększać ryzyko rozwoju chorób nowotworowych. Nitrozoaminy, podobnie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, wykazują działanie mutagenne i kancerogenne (źródło 1, źródło 2). Powstają głównie w żołądku (czemu sprzyja niskie pH), skąd mogą wraz z krwią z łatwością przedostawać się do innych narządów. Związki te są odpowiedzialne za uszkodzenia wątroby, owrzodzenia i krwawienia jelit, jak również działają silnie drażniąco na błony śluzowe całego układu pokarmowego! Na niebezpieczne efekty spożywania dużych ilości azotanów najbardziej narażone są małe dzieci, ciężarne kobiety, osoby przewlekle chore i seniorzy. Ponadto azotany obecne w nowalijkach stanowią bardzo poważne zagrożenie dla alergików. W związku z tym lekarze stanowczo odradzają spożywanie nowalijek osobom, które zmagają się z uczuleniami. Związki azotu powodują przejście hemoglobiny w methemoglobinę, która traci zdolności wiązania tlenu. Skutkuje to niebezpiecznym dla zdrowia i życia niedotlenieniem całego organizmu, co objawiać się może sinicą, dusznością, spadkiem ciśnienia tętniczego oraz nadmierną sennością.
Wnioski
Pamiętajmy, że kupione w sklepach nowalijki mogą stanowić niemałe zagrożenia dla naszego zdrowia. Niestety gołym okiem nie da się rozpoznać, czy warzywa, które akurat zamierzamy nabyć, są przenawożone, czy też nie, gdyż nie świadczy o tym ani ich wielkość, ani kolor. Pozostaje więc jedynie zaopatrywać się w nowalijki u znajomych i zaufanych rolników. Warto również zainteresować się tymi warzywami, które uprawiane są w certyfikowanych gospodarstwach ekologicznych. Przed ich spożyciem, nowalijki należy dokładnie umyć, szczególnie te liściaste. Niektóre z nich warto dodatkowo obrać ze skórki, tuż pod którą kryje się najwięcej szkodliwych dla zdrowia substancji. Można także pokusić się o samodzielną uprawę nowalijek. Są to przeważnie rośliny mające niewielkie wymagania glebowe, więc można zasiać je nawet w doniczce na balkonie. Bibliografia: 1 – National Cancer Institute – Nitrate; 2 – livestrong.com – How Nitrates & Nitrites Affect Our Bodies.