Przejdź do treści

Czy częste jedzenie tostów może być przyczyną ciężkich chorób?

Podgrzewanie pieczywa w tosterze przyczynia się do powstawania niebezpiecznych stężeń akrylamidu. Z badań przeprowadzonych przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem wynika, że akrylamid może zwiększać prawdopodobieństwo występowania niektórych typów nowotworów. Akrylamid charakteryzuje się szczególnie wysoką toksycznością. Substancja ta cechuje się silnym działaniem neurotoksycznym, co oznacza że niszczy komórki układu nerwowego.
Chleb tostowy zawiera o wiele mniej dobroczynnego błonnika pokarmowego niż inne gatunki pieczywa. Niska zawartość błonnika w produkcie wysokowęglowodanowym, jakim jest chleb, wiąże się z ryzykiem rozwoju cukrzycy, bowiem błonnik opóźnia przemianę węglowodanów poprzez częściowe blokowanie dostępu glukozy do krwi, co z kolei zmniejsza wydzielanie insuliny i przyczynia się do stabilnego poziomu cukru we krwi. Dodatkowo, niska zawartość błonnika, który po spożyciu pęcznieje i wypełnia żołądek, podtrzymuje uczucie głodu, co sprawia iż jemy o wiele więcej.
Dodatkowym problemem są utwardzane oleje palmowe, obecne w popularnym pieczywie tostowym.
Teaser Media
Image
Spalone tosty

Jeśli jesteś wielbicielem tostów, a równocześnie cenisz własne zdrowie, warto z nimi zachować ostrożność i umiar. Jak się bowiem okazuje, istnieje wiele dowodów na to, że częste spożywanie dostępnego w sklepach pieczywa tostowego, a tym bardziej tostów, może być przyczyną wielu kłopotów zdrowotnych.

Francuscy badacze sklasyfikowali żywność, w tym ciasta, bryłki kurczaka i produkowany masowo paczkowany chleb (w tym oczywiście popularne pieczywo tostowe) jako produkty wysoko przetworzone. Przeprowadzone badania naukowe z udziałem 104 980 uczestników – których średni wiek wynosił 42 lata - wykazały, że im więcej tego typu żywności spożywa się, tym większe staje się ryzyko zachorowania na raka. Wyniki obserwacji, które oficjalnie opublikowano tutaj, jasno wykazują relację zachodzącą pomiędzy spożywaniem wysoko przetworzonych produktów, takich jak pieczywo tostowe, a chorobami nowotworowymi. W szczególności wykazują one ponad 10 procentowy wzrost zachorowalności na różnego rodzaju nowotwory przy 10 procentowym wzroście spożywania tego typu produktów.

Toksyczny i rakotwórczy akrylamid w tostach

Akrylamid jest bardzo niebezpiecznym dla człowieka związkiem chemicznym, który powstaje w skutek opiekania produktów bogatych w węglowodany, a między innymi podczas samej produkcji pieczywa.

Jednak tosty są o wiele bardziej niebezpieczne pod kątem zawartości akrylamidu niż spożywany na zimno chleb, gdyż podgrzewanie w tosterze przyczynia się do powstawania dodatkowych, niebezpiecznych stężeń tej substancji, oprócz tych, które są już tam obecne w skutek procesów produkcyjnych.

Z badań przeprowadzonych przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem wynika, że akrylamid może zwiększać prawdopodobieństwo występowania niektórych typów nowotworów. Akrylamid jest metabolizowany w wątrobie, gdzie ulega magazynowaniu. Tylko 10% spożytego akrylamidu jest wydalana z moczem, co oznacza, że reszta pozostaje w naszych organizmach na zawsze! Akrylamid charakteryzuje się szczególnie wysoką toksycznością. Substancja ta cechuje się silnym działaniem neurotoksycznym, co oznacza że niszczy komórki układu nerwowego. Narażenie się na działanie tego związku może powodować nowotwory tarczycy, jąder, pęcherza moczowego oraz nerek. Kobiety ciężarne i karmiące matki powinny mieć świadomość faktu, że spożywany akrylamid przenika do płodu, a także do mleka. W związku z faktem, że płody i noworodki nie mają ukształtowanej bariery krew-mózg, przedostający się do ich organizmów akrylamid może wyrządzić dużo szkód, o wiele prędzej niż u dorosłego człowieka.

Otyłość, cukrzyca, miażdżyca, choroby serca

Osoby dbające o sylwetkę powinny wiedzieć, że jeden tost (2 kromki chleba, plasterek szynki, plasterek sera, może trochę masła) to często ponad 300 kalorii! Ale to tylko czubek góry lodowej!

Chleb tostowy zawiera o wiele mniej dobroczynnego błonnika pokarmowego niż inne gatunki pieczywa. Dla przykładu jest w nim czterokrotnie mniej błonnika niż w pieczywie pełnoziarnistym, a jednocześnie mniej witamin i minerałów. Niska zawartość błonnika w produkcie wysokowęglowodanowym, jakim jest chleb, wiąże się z ryzykiem rozwoju cukrzycy, bowiem błonnik opóźnia przemianę węglowodanów poprzez częściowe blokowanie dostępu glukozy do krwi, co z kolei zmniejsza wydzielanie insuliny i przyczynia się do stabilnego poziomu cukru we krwi. Dodatkowo, niska zawartość błonnika, który po spożyciu pęcznieje i wypełnia żołądek, podtrzymuje uczucie głodu, co sprawia iż jemy o wiele więcej.

Wiele paczkowanych chlebów tostowych „ulepsza się” tak zwanymi tłuszczami trans, które wchodzą w skład utwardzanych olejów palmowych. Oleje palmowe są bowiem najtańszymi tłuszczami, jakich można użyć w celu uzyskania lepszej struktury i dłuższego terminu przydatności do spożycia produktu. Zawarte w tanich chlebach tostowych tłuszcze utwardzone to prawdziwa bomba dla ludzkiego układu krwionośnego. Ich częste spożywanie zwiększa prawdopodobieństwo rozwoju nie tylko miażdżycy, lecz także poważnych chorób serca, w tym choroby wieńcowej.

Wyniki wielu badań naukowych, w tym 9-letniego eksperymentu z udziałem ponad 16 000 ochotników, jasno wskazują na niekorzystny wpływ tłuszczów trans na ludzkie zdrowie. Ich częste spożywanie przyczynia się nie tylko to otyłości brzusznej, lecz także do insulinoodporności i rozwoju cukrzycy typu II, a z tym już nie ma żartów.

Niebezpieczne chemikalia

Jak się okazuje, dostępny na półkach sklepowych chleb tostowy, to przeważnie nie tylko najgorszej jakości mąka, woda, drożdże i cukier. Pieczywo tego typu może zawierać szeroką gamę bardzo szkodliwych dla zdrowia dodatków.

W skład paczkowanego pieczywa tostowego bardzo często wchodzą różnego rodzaju ulepszacze i konserwanty, takie jak E282, czyli propionian wapnia, który może powodować zawroty i bóle głowy, a także migreny. U osób wrażliwych E282 może również być przyczyną astmy, a także trudności w nauce, problemów behawioralnych, podrażnień żołądka i skóry. Innymi powszechnie stosowanymi dodatkami pieczywa tostowego są dioctan sodu, E481, E170 i E300 oraz różnego rodzaju „polepszacze pieczywa”, których skład nie jest to końca jasny.

Jeść czy nie jeść?

Tosty można oczywiście jeść, ale nie za często. Dobrze jest korzystać z lepszej jakości pieczywa niż paczkowany chleb tostowy. W sprzedaży są dostępne opiekacze, które umożliwiają wypiekanie różnego rodzaju i wielkości bułek. Warto preferować pieczywo z grubszego przemiału, ponieważ jest bogatsze w błonnik i cenne mikroelementy. Istotne jest także unikanie pieczywa z dodatkiem oleju palmowego i różnego rodzaju ulepszaczy. Ponadto nie należy przesadzać z czasem opiekania pieczywa, a najlepiej jest tylko delikatnie podgrzewać bułeczki, gdyż im dłuższy czas opiekania, tym więcej toksycznego akrylamidu!

Bibliografia:

1 - BBC - Ultra-processed foods 'linked to cancer'; 2 - TheBmj - Consumption of ultra-processed foods and cancer risk: results from NutriNet-Santé prospective cohort; 3 - WP abcZdrowie – Trujący akrylamid.
Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim ze znajomymi!