Drób ekologiczny również toksyczny? Czy eko sklepy robią nas w konia?

O związkach azotu w żywności i ich wpływie na zdrowie pisaliśmy już kilkakrotnie. Niedawno pod tym kątem przebadaliśmy sporo popularnych produktów spożywczych, w tym warzywa, owoce, ryby i mięso

O związkach azotu w żywności i ich wpływie na zdrowie pisaliśmy już kilkakrotnie. Niedawno pod tym kątem przebadaliśmy sporo popularnych produktów spożywczych, w tym warzywa, owoce, ryby i mięso.

Eko drób pełen azotanów

Zauważyliśmy, że w każdej z przebadanych porcji mięsa i ryby, ilość azotanów znacznie przekraczała oficjalnie dopuszczalne limity. Kilkakrotnie – z czystej ciekawości – przebadaliśmy pod tym kątem również przetwory mięsne, choć w rzeczywistości w przypadku tego typu produktów wyniki nie mogą być traktowane jako zbyt wiarygodne.

Znaczenie związków azotu w żywności

Jakie znaczenie mają azotany i azotyny w żywności? Otóż azotany same w sobie nie są dla nas groźne, lecz niestety w pewnych okolicznościach mogą bardzo źle wpływać na nasze zdrowie. Osoby, które nie czytały naszych poprzednich artykułów związanych z tym tematem, powinny przynajmniej wiedzieć, że w ludzkim przewodzie pokarmowych azotany mogą zamieniać się w azotyny oraz w rakotwórcze nitrozoaminy. Naukowcy jednoznacznie dowiedli, że u zwierząt doświadczalnych już niewielkie dawki nitrozoamin wywołują zmiany nowotworowe. Jeśli natomiast chodzi o azotyny, to najbardziej niebezpieczna jest żywność, do której dodaje się je jako konserwant, czyli wędliny i inne przetwory mięsne, gdyż z azotynów bezpośrednio pod wpływem wysokiej temperatury powstają nitrozoaminy. Nitrozoaminy zwiększają ryzyko poważnych chorób, takich jak nowotwory przełyku, żołądka, jelita grubego, trzustki, stercza, jajników oraz piersi, a u dzieci zwiększają ryzyko zachorowania na białaczkę. Można śmiało stwierdzić, że im więcej azotanów znajduje się w danym produkcie spożywczym, oczywiście względem odnoszącej się do niego normy i dopuszczalnych limitów, tym gorszej jest on jakości i tym bardziej jego spożywanie może szkodzić naszemu zdrowiu. Dieta bogata w azotany sprzyja endogennej reakcji nitrozowania i powstawaniu nitrozoamin, które mogą z krwią przenikać do całego organizmu. Poza żołądkiem reakcje nitrozowania zachodzą w jelicie grubym z udziałem bakterii Escherichia, Pseudomonas, Proteus, Klebsiella, Neisseria. Nitrozoaminy, podobnie jak wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, wykazują działanie mutagenne i kancerogenne (źródło 1, źródło 2).

Podsumowanie Dieta bogata w azotany może być przyczyną poważnych problemów ze zdrowiem - takich jak choroby nowotworowe, ponieważ sprzyja powstawaniu w organizmie dużych ilości azotynów i rakotwórczych nitrozoamin. Dla poszczególnych produktów spożywczych zostały oficjalnie ustalone dopuszczalne limity zawartości azotanów.

Badamy gwarantowane ekologiczne mięso!

Wracając do poprzedniego wątku, wyniki naszych testów nie dawały nam spokoju. Dlaczego większość warzyw i owoców była w dobrej kondycji, podczas gdy mięsa i ryby okazywały się być obficie nafaszerowane azotanami? Tego do dziś nie wiemy. Przypuszczamy, że może mieć na to wpływ fakt, że mięso ulega rozkładowi. Z ciekawości, postanowiliśmy pójść o krok dalej i dziś pod kątem zawartości azotanów zbadaliśmy ekologiczne mięso drobiowe opatrzone tak zwaną "ekogwarancją". Jakież było nasze zaskoczenie, gdy na wyświetlaczu naszego testera pojawiły się wyniki, które przedstawiamy na poniższych zdjęciach! Drób z gwarantowanego ekologicznego chowu, zarówno filet z indyka, jak i pierś z kurczaka, zakupione w jednym ze sklepów renomowanej polskiej firmy oferującej tak zwaną zdrową żywność, okazał się być nafaszerowany azotanami w niedopuszczalnych prawnie stężeniach! W filecie z indyka wykryliśmy prawie czterokrotność dopuszczalnej dla mięsa maksymalnej ilości azotanów! Norma to 200 mg / Kg masy produktu. W przebadanym mięsie było 754 mg / Kg !

Eko indyk

Również w piersi z kurczaka azotanów było zbyt wiele, bo prawie 500 mg / Kg !

Eko kurczak

W świetle powyższych wyników, pojawiają się kolejne wątpliwości i pytania bez odpowiedzi. Co konkretnie zapewnia taka „ekogwarancja”, skoro nasz miernik ewidentnie wskazuje na produkt obficie nafaszerowany niebezpieczną ilością związków azotu? Czy warto przepłacać za tak zwane „ekologiczne” mięso? Czy jako konsumenci możemy mieć pewność, że produkty spożywcze - na dodatek dostępne w sklepach ze zdrową żywnością - w rzeczywistości nie szkodzą naszemu zdrowiu?

Powiązane artykuły

Zapraszamy również do zapoznania się z wynikami naszych poprzednich testów, które dotyczą nieco bardziej popularnej żywności:

Bibliografia: 1 – National Cancer Institute – Nitrate; 2 – livestrong.com – How Nitrates & Nitrites Affect Our Bodies.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim ze znajomymi!