Zapachy, za które słono płacisz własnym zdrowiem
Niemalże każdy polski kierowca korzysta regularnie z zapachów samochodowych – tak zwanych odświeżaczy powietrza. Bardzo nam się to podoba, gdy wnętrze naszego auta ładnie pachnie, a przy okazji imponujemy tym naszym pasażerom, gdyż jesteśmy święcie przekonani, że na wszystkich naszych znajomych takie pachnidła robią bardzo dobre wrażenie. Z góry zaznaczę, że nie każdemu pasują takie sztuczne zapachy, a są też takie osoby, które wręcz bardzo źle się czują w aromatyzowanych w taki sposób wnętrzach aut. Jeśli w Twoim aucie panują przykre zapachy, postaraj się zlikwidować ich przyczynę, regularnie czyść wnętrze swojego samochodu i nie pal w nim papierosów. Jak się bowiem okazuje i o czym za chwilę się przekonasz, korzystanie z samochodowych pachnideł może doszczętnie zniszczyć Twoje zdrowie.
Zapachy samochodowe można dziś nabyć w wielu rożnych postaciach: saszetki i woreczki, atomizery, drzewka, urządzenia z wymiennymi wkładami. Wybór produktów jest naprawdę szeroki, gdyż zapotrzebowanie na nie ze strony kierowców nieustannie rośnie. Warto więc wiedzieć, że 99% tych wyrobów to istne trucizny.
Rzekomo przyjemny zapach dla naszego nosa, wcale nie musi oznaczać przyjemności dla całego naszego organizmu, a może się nawet zdarzyć, że składniki pachnidła wyrządzą nam niemałą krzywdę. Jak to możliwe? Otóż każda syntetyczna kompozycja zapachowa zawiera drażniące substancje chemiczne, które – zdaniem lekarzy alergologów - mogą silnie uczulać nawet całkiem zdrowe osoby. Na większości samochodowych zapachów widnieje jasne ostrzeżenie, że produkt może uczulać. Nie tylko. Na wielu tego typu produktach są umieszczone informacje o ich szkodliwości i toksyczności. Wielu kierowców owszem zauważa, że samochodowe zapachy bywają nieco drażniące, gdy przyczyniają się do uczucia swędzenia w gardle, kaszlu i bólu głowy. Niestety problemy zdrowotne wynikające z korzystania z samochodowych odświeżaczy powietrza bardzo często nie kończą się na tych łagodnych i niegroźnych objawach.
Poza samymi alergiami, które stanowią spore obciążenie dla naszego organizmu, zapachy samochodowe mogą Cię doprowadzić do o wiele bardziej poważnych chorób, a nawet zabić na miejscu! To niestety nie jest żart, lecz bardzo smutna prawda, o której nigdy się nie dowiesz od producentów samochodowych pachnideł. Czytaj dalej, a dowiesz się, że niestety utrata przytomności za kierownicą, a w konsekwencji groźne wypadki, mogą być bezpośrednim skutkiem działania substancji zawartych w popularnych samochodowych zapachach.
Zagrożenie na drodze
Kierowcy przeważnie wybierają bardzo intensywne zapachy, które długo działają. W takich produktach stężenia substancji chemicznych są bardzo wysokie, a wręcz – biorąc pod uwagę ograniczoną przestrzeń wnętrza auta – zagrażające zdrowiu i bezpieczeństwu pasażerów. Choć na ogół samochodowe produkty zapachowe nie spowodują natychmiastowych skutków ubocznych, to jednak w niektórych okolicznościach, mogą one wywołać duszności, bóle i zawroty głowy, poważne zaburzenia widzenia, wymioty, a nawet utratę przytomności, co podczas prowadzenia pojazdu może mieć tragiczne konsekwencje! Działanie niektórych substancji chemicznych zawartych w samochodowych odświeżaczach powietrza może się również przyczyniać do ogólnego większego zmęczenia kierowcy, a więc i spowolnienia reakcji na występujące na drodze zdarzenia. Z tego powodu zapachów samochodowych absolutnie nie powinni stosować kierowcy, którzy w samochodzie spędzają więcej niż 2 godziny dziennie, gdyż może mieć to fatalne konsekwencje.
Rakotwórcze chemikalia
Co zawierają w swoim składzie popularne pachnidła samochodowe? Otóż na to pytanie niestety nie ma precyzyjnej i jednoznacznej odpowiedzi, gdyż w tej branży producenci nie mają obowiązku wymieniać poszczególnych składników swoich wyrobów. Jednak ogólnie rzecz biorąc, samochodowe odświeżacze powietrza są wykonane z lotnych związków organicznych (LZO), które są syntetycznymi substancjami chemicznymi, zdolnymi do unoszenia się w powietrzu.
Wyniki badań, w których naukowcy przeanalizowali skład 74 popularnych odświeżaczy powietrza są przerażające! W składzie przebadanych kompozycji zapachowych zidentyfikowano ponad 350 niebezpiecznych dla naszego zdrowia substancji (źródło 1). Wiele z wykrytych w produktach zapachowych związków chemicznych to substancje potencjalnie bardzo toksyczne lub nawet rakotwórcze dla ludzi. Na liście znajdują się, między innymi, benzen, styren, formaldehyd i ftalany.
Benzen może spowodować mutacje ludzkiego DNA i jest oficjalnie uznawany za substancje rakotwórczą (źródło 2). Podobnie do benzenu, również formaldehyd został oficjalnie zaklasyfikowany jako związek rakotwórczym dla ludzi (źródło 3).
Styren jest powszechnie stosowany w bardzo wielu samochodowych zapachach. Krótkotrwałe ekspozycje na działanie styrenu mogą wywoływać uporczywe nudności, zaburzenia równowagi i alergie. Wyniki badań naukowych nad toksycznością styrenu jasno wykazują, że długotrwała ekspozycja na ten związek może silnie zaburzać funkcjonowanie ośrodkowego układu nerwowego – czyli mózgu. Ponadto, ze statystyk epidemiologicznych wynika, że osoby, które zawodowo były długotrwale narażane na działanie styrenu, wykazywały zwiększoną śmiertelność lub zachorowalność na nowotwory, takie jak białaczka i chłoniak (źródło 4).
Ftalany to związki chemiczne należące do grupy tak zwanych dysruptorów endokrynnych, czyli substancji, które zaburzają działanie hormonów. Negatywnie wpływając na ludzki układ hormonalny, ftalany mogą przyczyniać się do powstawania wielu poważnych chorób, w tym także nieuleczalnych nowotworów. Wyniki licznych badań naukowych potwierdzają, że zwiąki te mogą zaburzać pracę tarczycy, negatywnie wpływać na funkcje rozrodcze i zakłócać normalny przebieg ciąży. W skrajnych przypadkach, u ciężarnych kobiet ekspozycja na działanie ftalanów może wywołać poronienie (źródło 6). Z dostępnych nam informacji wynika, że wiele popularnych zapachów samochodowych, które oznakowane są jako „naturalne”, niestety także zawierają rakotwórcze ftalany. Te substancje ulatniając się z pachnideł w powietrzu, przedostają się do płuc, a stamtąd do układu krwionośnego. Substancje te dostają się do krwiobiegu także w efekcie kontaktu ze skórą (źródło 5), a ponadto mogą wywoływać silne reakcje alergiczne, egzemę, a także poważnie zaburzać funkcjonowanie układu oddechowego.
Bibliografia:
1- Raport Komisji Europejskiej - Emission of chemicals by air fresheners;
2 – American Cancer Society - Benzene and Cancer Risk;
3 - Report on Carcinogens, Fourteenth Edition – Formaldehyde;
4 – NCBI - Styrene exposure and risk of cancer;
5 – Springer - Absorption of Fragrance Ingredients Using In Vitro Models with Human Skin;
6 – BMJ Journals - PHTHALATES AND HUMAN HEALTH.