Polska zakonnica ostrzega przed jogą: pobudza węża kundalini i tłumi mózg!
Joga wywodzi się z Indii i jest jedną z najstarszych tradycji samodoskonalenia i rozwoju duchowego. Najstarsze dowody obecności jogi - w postaci figurek w asanach - datowane są na 2500 lat p.n.e. System jogi wraz ze swoją rozbudowaną filozofią w pełni ukształtował się około III wieku p.n.e. To właśnie mniej więcej wówczas powstał najważniejszy i najstarszy ze znanych nam traktatów jogi - Jogasutry.
Osoby regularnie praktykujące jogę zazwyczaj zachwalają ją, głównie ze względu na korzyści jakie przynosi, w postaci zarówno lepszej koncentracji i wyciszenia umysłu, jak i większej sprawności fizycznej. Co ciekawe, znajdą się też tacy, którzy nigdy nie uprawiali jogi, ale mocno odradzają ją innym.
Joga - Co to takiego?
W aspekcie praktyki fizycznej, joga to zazwyczaj dość łagodna gimnastyka, oparta na ruchach wielostawowych, pracy powięziowej i zwiększaniu mobilności stawów.
Współczesne badania medyczne i psychologiczne jednoznacznie wskazują, że regularne praktykowanie jogi przynosi wiele korzyści zdrowotnych – zarówno fizycznych, jak i psychicznych:
- Joga, zwłaszcza w połączeniu z technikami oddechowymi i medytacją, istotnie obniża poziom stresu. Badania pokazują, że praktykujący mają niższy poziom kortyzolu, a także rzadziej doświadczają objawów lękowych.
- Regularne sesje jogi mogą redukować objawy depresji – poprawiają nastrój, jakość snu i motywację. Wyniki badań klinicznych potwierdzają korzystny wpływ jogi na pacjentów zmagających się z depresją.
- Joga wzmacnia mięśnie głębokie, poprawia elastyczność i zmniejsza dolegliwości bólowe kręgosłupa. Jest skuteczną formą terapii wspomagającej przy przewlekłych bólach pleców i zaburzeniach postawy.
- Ćwiczenia jogi mogą obniżać ciśnienie tętnicze i poprawiać wydolność układu sercowo-naczyniowego, dzięki czemu stanowią wsparcie w profilaktyce chorób serca.
- Techniki oddechowe i medytacyjne w jodze wspomagają leczenie bezsenności i poprawiają jakość snu, szczególnie u osób cierpiących na stres i zaburzenia nastroju.
- Badania neurobiologiczne pokazują, że joga zwiększa aktywność neuroprzekaźnika GABA, co może tłumaczyć jej korzystny wpływ na stany lękowe i depresyjne.
Pozytywny wpływ jogi potwierdzają liczne badania kliniczne i metaanalizy. Dlatego joga jest obecnie traktowana w medycynie jako skuteczna forma terapii wspomagającej, a nie wyłącznie rekreacyjna gimnastyka.
Polska zakonnica przestrzega przed uprawianiem jogi!
Nie od dziś wiadomo, że część Kościoła Katolickiego – zwłaszcza środowiska konserwatywne i niektóre ruchy charyzmatyczne – nie akceptuje praktyk dalekowschodnich, takich jak joga czy Tai Chi. Zdaniem niektórych duchownych, nawet jeśli traktuje się je wyłącznie jako rekreacyjną aktywność fizyczną, mogą one nieść ze sobą zagrożenia duchowe.
Polska zakonnica, siostra Michaela Pawlik "wytłumaczyła" wiernym, jakie niebezpieczeństwa wiążą się z praktykowaniem jogi. Dominikanka oznajmiła, że joga jest zła, między innymi dlatego, że pobudza "gruczoły rozrodcze". Po przypomnieniu słuchaczom, że ludzki organizm wyposażony jest w centralny oraz obwodowy układ nerwowy, duchowna oznajmiła:
Jeżeli ktoś ćwiczy jogę i powtarza nieustannie to samo słowo, hamuje działanie kory mózgowej, czyli centralny układ jest zawieszony, a obwodowy funkcjonuje. […] Najbardziej unerwiona jest dolna część tułowia, czyli rejon łonowy
Choć szerokie grona zwolenników jogi chwalą sobie jej zalety relaksacyjne i ogólnie prozdrowotne, zdaniem duchownej ten system praktyk stanowi dla nas poważne zagrożenie, gdyż skutkuje zwiększeniem popędu seksualnego, co z kolei zaburza pracę istotnych układów naszego organizmu.
Siostra Michaela Pawlik tłumaczy, że praktyka jogi może zbytnio pobudzać unerwienie dolnej części tułowia, w której znajdują się narządy płciowe. Zdaniem duchownej prowadzi to do nadmiernej stymulacji przysadki mózgowej, w efekcie czego rozmaite gruczoły zaczynają wydzielać zbyt duże ilości przeróżnych hormonów (źródło):
Według starożytnych wierzeń na dole kręgosłupa znajduje się wąż - masz w taki sposób ćwiczyć, by go uaktywnić. Ten wąż się nazywa kundalini. Kiedy jest większe podniecenie, które unerwia rejon łonowy, to pobudzają się gruczoły rozrodcze i wydzielanie hormonów: testosteronu i estrogenu
Pod postem z filmem w serwisie Facebook pojawia się mnóstwo skrajnych komentarzy. Niektórzy bardzo sobie cenią słowa duchownej. Z drugiej zaś strony nie brakuje też wypowiedzi mocno krytykujących zakonnicę, która ewidentnie za jogą nie przepada. Nie jest to bowiem jej pierwsza próba zniechęcenia katolików do praktykowania jogi. Na kanale Miłujcie się na Facebooku i YouTube już wcześniej pojawiały się krytyczne słowa dominikanki skierowane przeciwko jodze. Wówczas na łamach portalu deon.pl odpowiedział jej jezuita Dariusz Piórkowski:
Dla mnie to przykład tego, że lepiej, aby ksiądz czy siostra nie wypowiadali się na wszystkie możliwe tematy, bo się ludzi wprowadza w błąd
Wnioski
Joga od tysięcy lat pozostaje praktyką, która łączy w sobie wymiar fizyczny, psychiczny i duchowy. Liczne badania naukowe jednoznacznie potwierdzają jej korzyści zdrowotne – od poprawy kondycji kręgosłupa, przez redukcję stresu i objawów depresji, aż po lepszy sen i regulację pracy układu nerwowego.
Kontrowersje budzą się wtedy, gdy patrzy się na jogę wyłącznie z perspektywy religijnej. Wypowiedzi siostry Michaeli Pawlik odzwierciedlają indywidualne przekonania i nie mają potwierdzenia w nauce. Co więcej, nie są oficjalnym stanowiskiem całego Kościoła Katolickiego, lecz głosem części środowisk konserwatywnych i charyzmatycznych.
Dlatego ostateczna ocena jogi zależy od punktu widzenia:
- z perspektywy medycyny i psychologii – to wartościowa forma terapii wspomagającej i profilaktyki zdrowotnej;
- z perspektywy niektórych nurtów duchowych – praktyka budząca obawy i wymagająca ostrożności.
Jeden wniosek wydaje się jednak pewny: joga sama w sobie nie jest „zła” ani „dobra”. Jest narzędziem – a jej wpływ na człowieka zależy od intencji, sposobu praktyki i tego, czy traktuje się ją jako zwykłe ćwiczenia, czy jako duchową ścieżkę.
Źródła
- Cramer H. et al. (2013), Yoga for depression: A systematic review and meta-analysis, Depression and Anxiety.
- Tilbrook H. E. et al. (2011), Yoga for chronic low back pain: A randomized trial, Annals of Internal Medicine.
- Cramer H. et al. (2014), Effects of yoga on cardiovascular disease risk factors: A systematic review and meta-analysis, International Journal of Cardiology.
- Hariprasad V. R. et al. (2013), Effects of yoga intervention on sleep and quality-of-life in elderly: A randomized controlled trial, Indian Journal of Psychiatry.
- Streeter C. C. et al. (2007), Yoga Asana sessions increase brain GABA levels: a pilot study, Journal of Alternative and Complementary Medicine.
- Streeter C. C. et al. (2010), Effects of yoga versus walking on mood, anxiety, and brain GABA levels, Journal of Alternative and Complementary Medicine.
💬 KOMENTARZE
Możliwość dodawania komentarzy jest ograniczona tylko do 🔑 zalogowanych użytkowników!