Kradziono mumie faraonów i robiono z nich niezwykły proszek!

Czy wiesz, że relikty starożytnego Egiptu, zamiast spoczywać w spokoju, były przez wieki bezwzględnie rabowane, a mumie faraonów, które miały być wiecznymi strażnikami swojego królestwa, były sprzedawane na czarnym rynku? Ale to nie wszystko – ze zmumifikowanych ciał robiono proszek, który w renesansowej Europie, uchodził za cudowne lekarstwo! Czy można sobie wyobrazić bardziej groteskowe połączenie sacrum i profanum?

Powszechnie wiadomo, że starożytne egipskie piramidy to grobowce pradawnych władców tamtym rejonów. Ale skoro tak, to czemu archeolodzy zazwyczaj znajdują w nich co najwyżej puste sarkofagi? Otóż okazuje się, iż chciwość i ignorancja były siłami napędowymi dawnego, mało znanego dziś procederu. Z jednej strony, żądza zysku prowadziła rabusiów do bezczeszczenia grobowców i sprzedaży egipskich mumii na czarnym rynku, jakby były zwykłym towarem. Z drugiej strony, europejscy medycy i kolekcjonerzy, kierowani ignorancją i przesądami, uwierzyli, że proszek z mumii może leczyć każdą chorobę i przynosić niemalże cudowne efekty. Te dwa elementy połączyły się w jeden z najbardziej groteskowych przykładów nieświadomego niszczenia, zarówno dziedzictwa kulturowego, jak i ludzkiego zdrowia, dla złudnych korzyści.

Starożytna egipska mumia kradziona przez rabusiów

Paskudna praktyka

W średniowiecznej i renesansowej Europie, gdy nauka i medycyna były ściśle splecione z magią i mistycyzmem, istniała niezwykła i dziś zaskakująca praktyka – stosowanie proszku z mumii jako lekarstwa. Choć dziś może to wydawać się absurdalne, w tamtych czasach był to popularny środek, stosowany na różnorodne dolegliwości. Choć w średniowieczu nie było jeszcze tak rozwiniętego handlu mumiami jak w renesansie, już wtedy zaczęto sprowadzać egipskie mumie do Europy, a ich części były mielone na proszek i sprzedawane jako cenny składnik farmaceutyczny. Dopiero w renesansie, wraz z rosnącym zainteresowaniem starożytnością, praktyka ta osiągnęła swój szczyt, stając się bardziej powszechną i zorganizowaną. 

Czym dokładnie był ten proszek z mumii i dlaczego wierzono, że posiada cudowne właściwości lecznicze?  Przekonanie o leczniczych właściwościach mumii wywodzi się głównie z mylnych interpretacji starożytnych tekstów oraz niezwykłej fascynacji starożytnym Egiptem, jaka panowała w średniowiecznej i renesansowej Europie. Sam termin „mumia” pochodzi od arabskiego słowa „mūmiyā”, oznaczającego bitum – naturalną substancję używaną w balsamowaniu ciał. Europejscy lekarze błędnie założyli, że czarna substancja znajdowana w mumiach to właśnie bitum, który według nich miał silne właściwości lecznicze. Z czasem słowo „mumia” zaczęło odnosić się nie tylko do bitumu, ale do całych zakonserwowanych ciał.

Przygotowanie i zastosowanie "lekarstwa"

Mumie, szczególnie te pochodzące z Egiptu, były mielone na drobny proszek i sprzedawane jako cenny składnik farmaceutyczny. Był on używany w leczeniu różnorodnych schorzeń: od bólów głowy, przez choroby serca, aż po rany. Mumia miała być także skuteczna w walce z infekcjami i jako środek na potencję! Wierzenia te były tak silne, że proszek z mumii stał się cennym towarem handlowym, a mumie były importowane do Europy w dużych ilościach. Jednakże wiele z tych mumii pozyskiwano w sposób nielegalny lub półlegalny. W miarę jak popyt na mumie rósł, lokalni handlarze i poszukiwacze skarbów w Egipcie zaczęli odkopywać starożytne grobowce, nie zważając na ich sakralne znaczenie czy historyczną wartość. Często były to działania grabieżcze, pozbawione jakiejkolwiek kontroli lub szacunku dla zmarłych. W wyniku tego zniszczono wiele cennych stanowisk archeologicznych, a mumie, które miały być wiecznym miejscem spoczynku zmarłych, były bezceremonialnie niszczone w celu zaspokojenia europejskiego popytu na rzekomy lek. 

Nielegalny handel mumiami był jednym z wielu przykładów, jak europejskie zainteresowanie starożytnością i egzotycznymi substancjami prowadziło do degradacji kulturowego dziedzictwa innych narodów. Skutki tych działań są widoczne po dziś dzień.

Alchemiczne receptury

Do popularności proszku z mumii w średniowieczu i renesansie przyczyniły się, między innymi, różnego rodzaju czarodziejskie receptury i alchemiczne przepisy. W tamtych czasach medycyna, alchemia i magia często się wzajemnie przenikały, a wiele leków i substancji leczniczych było przygotowywanych według tajemnych receptur, które miały rzekomo działać dzięki magicznym właściwościom składników. Proszek z mumii był uważany za jeden z takich „cudownych” składników, które mogły być używane w miksturach i eliksirach. Wierzono, że połączenie proszku z mumii z innymi egzotycznymi składnikami, takimi jak zioła, minerały czy specjalne oleje, mogło stworzyć niezwykle potężne lekarstwa lub eliksiry o magicznych właściwościach.

Alchemicy i czarodzieje tamtego czasu tworzyli różnorodne receptury, które miały na celu nie tylko leczenie chorób, ale także zwiększenie witalności, poprawę zdrowia, a nawet przedłużenie życia. Proszek z mumii, ze względu na swoje egzotyczne pochodzenie i związek ze starożytnymi faraonami, był często postrzegany jako składnik o szczególnie silnych i tajemnych mocach. Te magiczne receptury, mimo braku realnych właściwości leczniczych, były popularne dzięki wierzeniom i przekonaniom o ich skuteczności, co dodatkowo napędzało popyt na proszek z mumii i przyczyniało się do rabowania starożytnych grobowców.

Proszek z mumii na potencję!

Jak wspomniano wcześniej, proszek z mumii był również stosowany jako środek na potencję. W dawnych czasach, gdy dostęp do nowoczesnych leków był niemożliwy, ludzie szukali różnych sposobów na poprawę zdrowia seksualnego, a starożytne remedia często były uważane za skuteczne dzięki ich tajemniczości i rzadkości. Proszek z mumii, ze względu na swoje pochodzenie z odległych, starożytnych kultur, oraz na to, że był postrzegany jako substancja nasycona magiczną mocą, uważano za środek, który mógł przywrócić męskość i witalność! W połączeniu z innymi ziołami lub składnikami, był stosowany przez osoby szukające remedium na problemy z potencją. Jednak, podobnie jak w przypadku innych zastosowań tego proszku, nie istniały żadne dowody na jego skuteczność w leczeniu problemów z potencją. Jego działanie opierało się raczej na wierzeniach, efekcie placebo i ówczesnym braku zrozumienia rzeczywistych przyczyn problemów zdrowotnych. Współcześnie wiemy, że tego rodzaju substancje nie mają żadnych właściwości, które mogłyby wspierać zdrowie.

Efekt placebo czy realne działanie?

Z perspektywy współczesnej nauki, proszek z mumii nie miał żadnych rzeczywistych właściwości leczniczych. Jego skuteczność opierała się wyłącznie na efekcie placebo – pacjenci, wierząc w moc specyfiku, mogli odczuwać subiektywną poprawę stanu zdrowia, co jednak nie miało żadnego związku z rzeczywistym działaniem substancji. Proszek ten mógł być nie tylko nieskuteczny, ale nawet szkodliwy, ponieważ zawierał substancje mogące być potencjalnie toksyczne.

Koniec niezwykłej praktyki

Pod koniec XVIII wieku, wraz z rozwojem nowoczesnej medycyny i nauk przyrodniczych, zaczęto krytycznie podchodzić do dawnych praktyk leczniczych. Coraz więcej lekarzy zdawało sobie sprawę, że stosowanie proszku z mumii nie ma żadnych podstaw naukowych i jest jedynie przesądem. W miarę jak rozwijała się farmakologia i badania medyczne, proszek z mumii przestał być używany.

Wnioski

Historia stosowania proszku z mumii jako lekarstwa jest fascynującym przykładem tego, jak dawne wierzenia, brak wiedzy i błędne interpretacje mogą prowadzić do przyjęcia praktyk, które z perspektywy współczesnej nauki wydają się absurdalne. Historia leczniczych zastosować proszku z mumii pozostaje intrygującym przykładem, jak różne kultury i epoki traktowały kwestie zdrowia i leczenia, często w sposób, który dziś uznalibyśmy za egzotyczny i niezrozumiały.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim ze znajomymi!