Dwie osoby nawiązały pierwszą w historii rozmowę w czasie rzeczywistym podczas świadomego snu!
Naukowcy z REMspace dokonali przełomowego odkrycia. Ich badania dowodzą, że świadome sny mogą umożliwić nową formę komunikacji — dwóm osobom udało się wywołać świadome sny i wymienić prostą wiadomość dzięki specjalnie zaprojektowanemu sprzętowi.
Świadomy sen to stan, w którym śniący wie, że śni, ma jasność myślenia, dostęp do wspomnień z jawy i może wpływać na treść swojego snu. Świadome sny mają różne zastosowania, zarówno w celach rozrywkowych, jak i terapeutycznych, na przykład w walce z koszmarami, rozwiązywaniu problemów zdrowotnych lub nauce nowych umiejętności. W takim śnie można doświadczać w pełni rozwiniętej rzeczywistości, w której możliwe jest widzenie, słyszenie, dotykanie, odczuwanie zapachów, smaków, a nawet zmiana ciała i płci, ponieważ sny nie są ograniczone przez fizyczne zasady.
Naukowcy twierdzą, że stan świadomego snu można osiągnąć spontanicznie, ale można się go też nauczyć za pomocą specjalnych technik, ziół, nagrań medytacyjnych czy urządzeń wykrywających fazę REM snu. REMspace uważa, że faza REM stanie się dla ludzkości kolejnym przełomem, porównywalnym do rozwoju sztucznej inteligencji. Aby to udowodnić, przeprowadzili eksperyment, w którym dwójka uczestników wymieniła pierwszą w historii „rozmowę” w snach. Spali w swoich domach, podczas gdy ich fale mózgowe i inne dane były monitorowane zdalnie. Gdy pierwszy uczestnik osiągnął świadomy sen, serwer wygenerował losowe słowo w języku Remmyo (nowy język do komunikacji w snach) i przesłał je przez słuchawki. Uczestnik powtórzył to słowo we śnie, a jego odpowiedź została zapisana (źródło - Breakthrough from REMspace: First Ever Communication Between People in Dreams). Drugi uczestnik, który wszedł w świadomy sen osiem minut później, otrzymał tę wiadomość i po przebudzeniu potwierdził jej otrzymanie. To była pierwsza „rozmowa” w snach.
Firma REMSpace poinformowała, że dodatkowo dwie inne osoby nawiązały kontakt z serwerem we śnie. Cały sukces został osiągnięty po pięciu latach intensywnych badań nad technologią. Naukowcy twierdzą, że to dopiero początek, a ich celem jest osiągnięcie komunikacji w czasie rzeczywistym w świadomych snach, co planują zrealizować w ciągu kilku miesięcy.
„Wczoraj komunikacja w snach wydawała się science fiction. Jutro będzie tak powszechna, że nie będziemy sobie wyobrażać życia bez niej. Wierzymy, że faza REM i świadome sny staną się kolejną wielką branżą, tuż po AI”
– powiedział Michael Raduga, założyciel i dyrektor generalny REMspace.
Jak to działa?
Mechanizm komunikacji w świadomych snach opiera się na zaawansowanych technologiach monitorowania snu i stymulacji mózgu w fazie REM. Specjalne urządzenia śledzą fale mózgowe uczestników, a po wykryciu wejścia w świadomy sen, system przekazuje losowe słowo poprzez słuchawki, które użytkownik może rozpoznać i zareagować na nie we śnie. Odpowiedź jest zapisywana przez system, a następnie przesyłana do kolejnej osoby, która również znajduje się w świadomym śnie. Tego rodzaju technologia, w połączeniu z nowo opracowanym językiem Remmyo, może otworzyć drzwi do bardziej złożonych form komunikacji między osobami śniącymi, pozwalając na wymianę informacji w czasie rzeczywistym.
Do czego może się przydać?
Technologia komunikacji w świadomych snach otwiera szereg potencjalnych zastosowań, zarówno naukowych, jak i praktycznych. Może wspierać terapie związane z lękami i koszmarami, umożliwiając pacjentom świadome przepracowywanie traumatycznych doświadczeń w snach. Dodatkowo, może być wykorzystywana w nauce, pozwalając na symulowanie trudnych sytuacji czy doskonalenie nowych umiejętności bez ograniczeń rzeczywistości. W sferze rozrywkowej może stać się narzędziem do tworzenia interaktywnych, wspólnych światów snu. W dalszej perspektywie technologia ta mogłaby stać się nowym medium komunikacyjnym, dając możliwość porozumiewania się bez ograniczeń związanych z fizyczną obecnością czy odległością.