Przejdź do treści

Była dziennikarka TVN jest chora i ostrzega: kranówka powoduje raka!

Ze względu na obecność w niej groźnych dla naszego zdrowia składników, w wielu rejonach polski woda z kranu praktycznie nie nadaje się do picia! Polskie wodociągi nie filtrują kranówki w wystarczająco bezpieczny dla naszego zdrowia sposób, a na dodatek - aby jeszcze bardziej uprościć sobie zadanie - traktują wodę rakotwórczymi substancjami, takimi jak chlor
Teaser Media
Image
Czy woda z kranu jest bezpieczna do picia?

Temat szkodliwości wody pitnej, zarówno kranówki, jak i mineralnej sprzedawanej w plastikowych butelkach, poruszaliśmy już niejednokrotnie. Jak się okazuje, taka woda może poważnie szkodzić naszemu zdrowiu, a z czasem doprowadzać nas do nieuleczalnych chorób.

Rakotwórcza kranówka

Ze względu na obecność w niej groźnych dla naszego zdrowia składników, w wielu rejonach polski woda z kranu praktycznie nie nadaje się do picia!

Woda z kranu - Czy kranówka naprawdę powoduje raka?
Polskie wodociągi nie filtrują kranówki w wystarczająco bezpieczny dla naszego zdrowia sposób, a na dodatek - aby jeszcze bardziej uprościć sobie zadanie - traktują wodę rakotwórczymi substancjami, takimi jak chlor. Chlorowanie kranówki sprawia, że wiele związków organicznych w niej obecnych zamienia się w groźne dla zdrowia toksyny, których nikt z niej nie usuwa (tzw. chloropochodne - jest ich około 6000) (źródło 1). Picie takiej wody może jak najbardziej powodować raka! A co z fluorem? Polska woda w wielu obszarach z natury zawiera go zbyt wiele, a krajowe normy nie uwzględniają metody pomiaru tego pierwiastka, przez co nie są zgodne z przepisami UE. W efekcie takiej sytuacji w naszej kranówce jest o wiele więcej fluoru, niż jest to dopuszczalne przez europejskie normy. Polskie wodociągi usuwają z wody pitnej tylko to, co mogłoby by nam zaszkodzić w trybie natychmiastowym, nie uwzględniając wszystkiego tego, co powoduje poważne problemy ze zdrowiem po wielu latach.Chlor i fluor to niestety nie wszystko co można znaleźć w kranówce, a niektórych szkodliwych substancji (takich jak ludzkie hormony, niebezpieczne pozostałości po lekach) nie są z niej w stanie usunąć nawet najbardziej zaawansowane domowe filtry - no, chyba, że stać nas na ekskluzywny filtr za 5000 do 7000 zł. A tak na dobrą sprawę, to czemu w ogóle jesteśmy zmuszani do korzystania z domowych filtrów? Czy obowiązek zapewnienia nam dobrej jakości wody pitnej nie spoczywa na polskich wodociągach? Przecież prawo do ochrony zdrowia - w szerokim sensie jego znaczenia - stanowi jedno z podstawowych praw człowieka, które ze swojej natury przysługuje każdemu! Zgodnie z Konstytucją RP, o nasze zdrowie powinno troszczyć się Państwo, przynajmniej w takim sensie, że nie powinno w sposób świadomy i bezczelny (jakim jest np. zaniechanie obowiązku starannego filtrowania wody pitnej) doprowadzać nas do nieuleczalnych chorób!
PodsumowaniePolska kranówka nie nadaje się do picia. Zawiera toksyczne pierwiastki, niebezpieczne trucizny wynikające z procesu chlorowania, ludzkie hormony, szkodliwe pozostałości po lekach. Polskie wodociągi nie filtrują wody pitnej w należyty sposób, narażając mieszkańców tego kraju na ciężkie choroby, wbrew zapewnianego im przez Konstytucję prawa do ochrony zdrowia!

Mineralna w plastiku nie jest lepsza!

A co z mineralną? Da się ją bezpiecznie pić? Nie do końca i nie każdą wodę. Woda w plastikowych butelkach PETE/PET-1 jednoznacznie powoduje raka!! Nie sama woda, która w sumie jest w większości przypadków w porządku, lecz te plastikowe butelki. Zawierają one w swoim składzie cały szereg rakotwórczych substancji - które w pewnych okolicznościach (np. pod wpływem ciepła w trakcie transportu, lub magazynowania) uwalniają się do wody, przez co regularne picie wody w plastiku znacznie zwiększa ryzyko zachorowania.

Woda mineralna w plastikowych butelkach jest niezdrowa!
Wyniki ostatnio przeprowadzonych badań nad jakością butelkowanej wody mineralnej ujawniły, że w pojedynczej butelce takiej wody może znajdować się ponad 24 000 niebezpiecznych dla naszego zdrowia substancji chemicznych (źródło 2). Jak wynika z badań opublikowanych na łamach periodyku Plus One, wiele z tych chemikaliów w ludzkim organizmie naśladuje działanie silnych środków farmaceutycznych. Przebadane próbki wody okazały się silnie zaburzać ludzki układ hormonalny. Woda hamowała aktywność zarówno estrogenów, jak i androgenów. Zdaniem badaczy, aktywność hormonalna niektórych przebadanych próbek wody okazała się być tak silna, że można było ją porównać do efektów działania leku na raka prostaty o nazwie flutamid! Więcej na ten temat przeczytasz tutaj!
PodsumowanieRegularne picie wody mineralnej sprzedawanej w plastikowych butelkach może znacznie zwiększać ryzyko zachorowania na raka!

Była dziennikarka TVN ostrzega przed kranówką: powoduje raka!

Anna Puślecka jakiś czas temu publicznie ujawniła smutną prawdę o swoim stanie zdrowia. Okazuje się, że była dziennikarka TVN zachorowała na raka piersi. Co gorsza, choroba nie ujawniała się podczas rutynowych badań profilaktycznych, takich jak mammografia, lecz została wykryta w stadium zaawansowanym (źródło 3). Obecnie Anna Puślecka udziela się w mediach społecznościowych, gdzie opowiada o swojej ciężkiej walce z rakiem i publikuje apele o refundację leków w Polsce. Udostępniła również listę czynników rakotwórczych, a w szczególności jeden z nich zwrócił uwagę internautów.

Woda z kranu - Czy jest bezpieczna?
Była dziennikarka TVN reklamowała w mediach społecznościowych weekendowe wydanie „Wysokich Obcasów”, w którym przeprowadzono z nią wywiad. Przy okazji opublikowała listę „najczęstszych czynników wywołujących raka piersi”. Na liście znalazły się pozycje takie jak stres, zanieczyszczone powietrze, palenie tytoniu, alkohol oraz brak aktywności fizycznej. Do swojej listy rakotwórczych czynników Puślecka dołączyła także spożywanie przemysłowo przetworzonej żywności, bezmyślne łykanie tabletek antykoncepcyjnych, hormonalną terapię zastępczą oraz procedurę in vitro, czy przyjmowanie hormonów mających na celu zajście w ciążę. W jednym z punktów swojej listy rakotwórczych czynników, dziennikarka oznajmia, że nawet picie kranówki może powodować raka! Dlaczego? Otóż taka woda zawiera rakotwórcze pierwiastki (fluor, chlor) oraz estrogeny, które wraz z moczem wnikają do wód gruntowych i żadne filtry nie są w stanie ich z niej wyeliminować.
PodsumowanieByła dziennikarka TVN - Anna Puślecka - ostrzega przed piciem wody z kranu. Kranówka może powodować raka!

Polska to jedyny kraj w UE, gdzie podstawowe leki na raka nie są refundowane!

W dalszej części swojego wpisu Puślecka wyjaśnia, że niezbędny do wyleczenia jej choroby preparat jest refundowany we wszystkich krajach Unii Europejskiej poza Polską! Zadała zatem pytanie Ministrowi Zdrowia, czy ten zdaje sobie sprawę, że nie refundując tego leku odbiera on jej oraz tysiącom Polek szansę na życie! Była dziennikarka TVN podkreśliła, że miesięczna kuracja rybocyklibem kosztuje 12 tys. zł, a na takie leczenie nie stać zarówno jej, jak i wielu innych chorych kobiet. W imieniu swoim oraz innych osób zmagających się z tą chorobą poprosiła o wciągnięcie rybocyklibu na listę leków refundowanych. Od wielu lat w Polsce chorzy na raka są pozbawiani szans na leczenie zgodne z aktualną wiedzą medyczną! NFZ nie refunduje połowy leków onkologicznych zalecanych przez międzynarodowe towarzystwa naukowe. W takiej sytuacji chorzy na raka pacjenci zbierają środki na prywatne leczenie poprzez fundacje i stowarzyszenia. Dzięki takiej pomocy otrzymują nadzieję, którą depcze bezduszne polskie prawo! Jednak stopniowo sytuacja w Polsce staje się naprawdę beznadziejna! Ostatni duży ośrodek onkologiczny w Bydgoszczy właśnie podjął decyzję o zaprzestaniu przyjmowania darowizn. Oznacza to, że pacjenci, nie dość, że są pozbawieni dostępu do potrzebnych im leków, to nawet wówczas gdy sfinansują je we własnym zakresie, żaden szpital publiczny nie podejmie się leczenia tymi preparatami! Konstytucyjne prawo do ochrony zdrowia obywateli zaliczane jest do kategorii praw socjalnych. Jest ono jednocześnie uznawane za jedno z najistotniejszych praw człowieka! Wydaje się zatem, że Konstytucja nieprzypadkowo ujęła prawo do ochrony zdrowia wśród innych praw zawartych w rozdziale zatytułowanym: „Wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela”. Prawo do ochrony zdrowia odnosi się do roli i pozycji tzw. jednostki w państwie (źródło 4). Czemu zatem w świetle obowiązującego prawa, w Polsce osoby chore na raka w połowie przypadków nie mają dostępu do należącej im się opieki medycznej?
PodsumowanieWbrew prawu do ochrony zdrowia, jakie gwarantuje nam Konstytucja, w Polsce wielu osobom chorym na raka uniemożliwia się dostęp do leków onkologicznych zalecanych przez międzynarodowe towarzystwa naukowe.

Jaka woda jest bezpieczna do picia?

Po zapoznaniu się z zagrożeniami, niejeden czytelnik zada sobie pytanie: "Co w takim razie pić, aby nie chorować?". Woda prosto z kranu w większości przypadków nie nadaje się do picia, podobnie jak woda mineralna sprzedawana w plastikowych butelkach! Popularne domowe filtry wody pitnej mogą rozwiązać problem, ale niestety tylko częściowo. Pomimo filtrowania, w wodzie pozostaje sporo szkodliwych dla zdrowia substancji i pierwiastków. Jeśli wolisz nie pić kranówki, to jedyną rozsądną alternatywą jest woda mineralna sprzedawana w szklanych butelkach. Możemy mieć wówczas pewność, iż ze szkła nic szkodliwego nie przedostaje się do wody, gdyż ten materiał nie wchodzi z nią w jakiekolwiek interakcje chemiczne. A jaka woda mineralna jest najzdrowsza? Taka, którą ujmuje się w górskich źródłach. Im wyżej, tym bezpieczniej dla zdrowia.
PodsumowanieKranówka jest szkodliwa, a woda mineralna w plastikowych butelkach podobnie! Co zatem pić, by się nie rozchorować. Najbezpieczniej jest sięgać po wodę mineralną w szklanych butelkach i z górskich źródeł. Filtrowanie kranówki niestety tylko częściowo rozwiąże problem.

Bibliografia:

1 – El-Tawil AM – Colorectal cancers and chlorinated water. World Journal of Gastrointestinal Oncology. 2016;8(4):402-409. 2 – FOX News – More than 24,500 chemicals found in bottled water; 3 – Wprost – BYŁA DZIENNIKARKA TVN WALCZY Z RAKIEM PIERSI. „MOŻE PAN SPAĆ W NOCY, PANIE MINISTRZE?”; 4 – Krystian Ryś – Wydział Prawa i Administracji, Uniwersytet Opolski – Konstytucyjne prawo do ochrony zdrowia i prawo do szczególnej opieki zdrowotnej.
Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim ze znajomymi!