Czy drzazga może być niebezpieczna? Jak wyciągnąć drzazgę?

Wbita w skórę drzazga może okazać się bardzo dokuczliwa, więc przeważnie staramy się ją jak najszybciej stamtąd usunąć. Większość drzazg wbija się w skórę dłoni i palców, kiedy trzymamy w nich drewno lub inne materiały. Nieusunięta lub nieprawidłowo usunięta z rany drzazga, może być przyczyną miejscowego stanu zapalnego, a niekiedy nawet zagrażających życiu infekcji. Teoretycznie drzazga wykonana z materii organicznej, takiej jak drewno, może stanowić większe zagrożenie dla naszego zdrowia niż materia nieorganiczna, taka jak - przykładowo - odłamek metalu lub szkła. Generalnie jest tak, że materia organiczna wywołuje o wiele silniejsze reakcje naszego układu odpornościowego, a na dodatek odłamki drewna często zawierają olej, żywicę oraz spore ilości bakterii i grzybów, które mogą być przyczyną ostrych stanów zapalnych.

Groźne powikłania?

Naruszenie tkanki skórnej w skutek wbicia się do niej drzazgi przeważnie nie powoduje groźnych komplikacji zdrowotnych. Jednak mogą się zdarzać wyjątki. Znajdujące się w obcym ciele patogeny mogą przedostać się do organizmu i wywołać w nim nie tylko miejscowe, lecz także ogólnoustrojowe infekcje. Do najgroźniejszych z nich można zaliczyć Tężca. Na szczęście większość z nas jest na niego zaszczepiona, ale niestety nie wszyscy pamiętają o dawkach przypominających. Bakterie wywołujące tą chorobę, Clostridium tetani, tak zwane laseczki tężca, pochodzą głównie z końskich odchodów - bakteria bytuje w jelitach różnych gatunków zwierząt - i mogą w obfitych ilościach znajdować się w glebie. Objawy tej choroby przeważnie mają śmiertelne skutki, a bakteria może się przedostać do naszego organizmu nawet przez najdrobniejsze ranki, takie jak te wywołane drzazgą.

Czy drzazga może być niebezpieczna?

Czy wbita w skórę drzazga może bezpośrednio zagrażać naszemu życiu? Niestety tak! Taka drzazga może dostać się do układu krążeniowego, a stamtąd teoretycznie może powędrować wszędzie, w tym głównie do serca lub do mózgu. Skutki tego są na ogół śmiertelne i bardzo ciężko jest uratować ofiarę takiego zdarzenia. Potwierdza to słynny przypadek polskiego drwala, Piotra L., który w marcu 2006 r. trafił na pogotowie z bólem w klatce piersiowej. Po zbadaniu pacjenta lekarze wykonali USG serca i zlokalizowali w nim drewnianą drzazgę! Jak mogła się ona tam dostać? Otóż okazało się, że wcześniej drwal rąbał drewno, a drzazga musiała mu się wbić w skórę, skąd przedostała się do krwiobiegu, a następnie do serca. Niestety lekarzom nie udało się uratować młodego nieszczęśnika!

Co robić, gdy wbije się nam drzazga?

Gdy w skórę wbije nam się drzazga, należy ją stamtąd jak najszybciej usunąć, a następnie dobrze zdezynfekować ranę, nawet jeśli jest to tylko mała dziurka. Pomocna w usunięciu drzazgi może okazać się mała pinceta. Drzazgę należy wyciągać wzdłuż linii jej długości, bez zbyt mocnego zaciskania, wyginania i kręcenia, gdyż może to grozić jej złamaniem i pozostawieniem jej odłamka w ciele. W przypadku złamania się drzazgi podczas wyciągania nie ma co panikować. Wówczas można zastosować zdyzynfekowaną spirytusem igłę i nieco poszerzyć nią ranę w celu wyciągnięcia z niej pozostałości drzazgi. Na koniec nalezy koniecznie pamiętać o ponowniej dezynfekcji i opatrzeniu rany.

Bardzo skuteczna w usuwaniu drzazg może się również okazać soda oczyszczona. Szczególnie efektywna okazuje się ona być w przypadku drobnych drzazg, które głęboko wbiły się w skórę. Jej zasada działania w takich przypadkach polega na wywołaniu opuchlizny, która w sposób naturalny wypycha drzazgę na zewnątrz. Sodę oczyszczoną nakładamy na ranę, a następnie naklejamy na nią plaster. Po kilku godzinach należy spłukać ranę wodą, a drzazga robi się miękka i zostaje wypchnięta ze skóry. Podobne działanie może mieć przyłożony na jakiś czas do skóry plasterek surowego ziemniaka. Po wyciągnięciu drzazgi, a dodatkowo nawet przed, należy porządnie zdezynfekować ranę środkiem odkażającym. Dla bezpieczeństwa można zastosować maść z antybiotykiem. Uwaga! Jeśli drzazga pochodzi z zewnątrz i mogła mieć kontakt z glebą, koniecznie zapytaj lekarza czy nie kwalifikujesz się do zaaplikowania szczepionki lub immunoglobuliny przeciwtężcowej.