Te rośliny doniczkowe to żywe filtry powietrza! Po co kupować drogie urządzenia?
Problem zanieczyszczonego powietrza w domu dotyczy nie tylko mieszkańców dużych miast. W każdym mieszkaniu powietrze jest bardziej lub mniej strute, nie tylko w efekcie przedostających się z zewnątrz toksycznych cząsteczek i mikrocząsteczek, ale również wskutek zastosowanych w pomieszczeniach materiałów budowlanych, używanych przez domowników środków czystości, znajdujących się w mieszkaniu urządzeń elektronicznych i mebli – tak, niestety nawet niektóre meble mogą silnie zatruwać naszą przestrzeń mieszkalną (źródło 1)!
Czy to dom, czy też biuro, przebywanie we współczesnym, energooszczędnym budynku może mieć dla naszego zdrowia sporo skutków ubocznych. Jednym z nich jest gorsza wentylacja, co sprzyja gromadzeniu się zanieczyszczeń powietrza w mieszkaniu i powoduje problemy zdrowotne, takie jak astma czy bardzo popularny ostatnio syndrom chorego budynku. Kolejną istotną dla zdrowia sprawą, jest fakt, że w powietrzu krążącym w nowoczesnych biurowcach i mieszkaniach obecnych jest najwięcej toksycznych substancji, ulatniających się głównie z syntetycznych wykładzin, klejów, farb, lakierów i wielu materiałów budowlanych.
Jak postępować, aby poprawić jakość powietrza w naszym domu, bądź w biurze? Zasada jest generalnie taka, że tego typu pomieszczenia powinny być regularnie wietrzone, gdyż znajdująca się w powietrzu chemia może niekiedy osiągać niezdrowe, a nawet bardzo niebezpieczne dla domowników poziomy! W budynkach usytuowanych w dużych miastach unikamy częstego otwierania okien i jest to całkiem zrozumiałe. Nikt przecież nie lubi smrodu spalin i hałasu. Zimą też raczej unikamy intensywnego wietrzenia mieszkań.
Czy oprócz samego wietrzenia - które niekiedy może stwarzać dodatkowe problemy - jest jeszcze coś, co można zrobić, aby poprawić jakość powietrza w pomieszczeniach, w których spędzamy czas? Owszem! Możemy na przykład zastosować nowoczesny filtr powietrza. Niestety, dobrej jakości filtr, który będzie skutecznie spełniał swoje zadanie, to wydatek rzędu kilku tysięcy złotych na każde 30 m2 powierzchni mieszkalnej! Nie każdy portfel jest przygotowany na takie wydatki! Poza tym, każdy filtr powietrza wymaga obsługi, serwisu, nie jest przyjazny środowisku, a przeważnie po kilku latach nadaje się na złom, bo tak już niestety bywa z nowoczesnym sprzętem.
Powietrze w pomieszczeniach mieszkalnych i w biurach jest na ogół zanieczyszczone, nie tylko toksycznymi cząsteczkami, które przedostają się z zewnątrz, ale również w efekcie zastosowanych w nich materiałów budowlanych, regularnie używanych środków czystości i z wielu innych przyczyn. Nowoczesny filtr powietrza to spory wkład finansowy, a po kilku latach przeważnie nadaje się na złom.
Rośliny skutecznie oczyszczą powietrze, które wdychasz!
W 1989 roku naukowcy z NASA dowiedli, że rośliny domowe mogą wchłaniać szkodliwe toksyny z powietrza, szczególnie w zamkniętych i słabo wentylowanych pomieszczeniach. Odkrycie stało się podstawą wielu kolejnych obserwacji dotyczących roślin w pomieszczeniach i ich zdolności uzdatniania powietrza (źródło 2).
Jeśli zależy Ci na czystym powietrzu w domu, to rośliny wydają się być najbardziej rozsądnym rozwiązaniem. Przeważnie nie są drogie, nie zatruwają środowiska, nie psują się. Jedynym minusem jest fakt, że w efekcie bezpośredniego kontaktu, niektóre z nich mogą być trujące. Z tego powodu, jeśli jesteś rodzicem małych dzieci lub posiadasz domowe zwierzaki, które mogłyby próbować zjadać Twoje roślinki, to upewnij się, aby wybór oczyszczających powietrze roślin koniecznie uwzględniał taką okoliczność.
Rośliny są w stanie oczyszczać powietrze z odchodów roztoczy i ze szkodliwych dla nas substancji, takich jak przykładowo:
- Benzen;
- Ksyleny;
- Formaldehyd;
- Amoniak;
- Tlenek węgla;
- Trichloroetylen;
- Toluen;
- Nikotyna.
Warto jeszcze dodać, że większość z powyżej wymienionych trucizn znajduje się również w dymie papierosowym, ale niestety nie tylko tam! Trichloroetylen ulatnia się głównie z przemysłowych klejów i farb, natomiast benzen pochodzi głównie ze spalin samochodowych.
W celu uzyskania najlepszego efektu, rośliny doniczkowe należy ustawiać tak, aby powietrze łatwo docierało do ich korzeni, ponieważ to właśnie one są odpowiedzialne za jego filtrowanie! Drugi czynnik istotnie wpływający na efektywność filtrowania powietrza to stosunek liczby roślin do wielkości pomieszczenia. Możliwości filtracyjne poszczególnych gatunków roślin są odmienne, ale generalnie zaleca się, aby na każde 10 m2 powierzchni przypadała przynajmniej jedna sztuka.
Przedstawimy zatem czytelnikom niektóre z najlepiej filtrujących powietrze roślin oraz wymienimy niektóre z najskuteczniej usuwanych przez nie toksyn.
Naukowcy z NASA dowiedli, że niektóre rośliny bardzo skutecznie filtrują powietrze z toksycznych chemikaliów. Pod tym względem są one bardziej skuteczne niż popularne filtry powietrza!
Dracena odwrócona (Dracaena reflexa)
Dracena odwrócona to właściwie żywy filtr powietrza, gdyż skutecznie usuwa z niego amoniak, toluen, trichloroetylen, formaldehyd, benzen, ksyleny oraz nadmiar tlenku węgla!
Ta roślinka nie jest zaliczana do gatunków trujących, lubi ciepłe i jasne miejsca, ale nie bezpośrednio nasłonecznione.
Anturium Andreego (Anthurium andreanum)
Roślina preferująca stanowisko jasne, ale nie bezpośrednio nasłonecznione.
Skutecznie usuwa z powietrza ksyleny, formaldehyd i amoniak. Należy się z nią obchodzić ostrożnie, gdyż zawiera substancje trujące.
Gerbera Jamesona (Gerbera jamesonii)
Najlepszą lokalizacją dla tej roślinki to stanowisko dość jasne, lecz nie bezpośrednio nasłonecznione.
Skutecznie usuwa z powietrza trichloroetylen, ksyleny, formaldehyd, benzen. Gerbera Jamesona dobrze nawilża powietrze, lecz trzeba mieć dla niej dużo cierpliwości i czasu, gdyż bywa dość trudna w uprawie.
Bluszcz pospolity (Hedera Helix)
Bluszcz to bardzo popularny, dziko rosnący w Polsce gatunek. Lubi miejsce częściowo zacienione, a w pomieszczeniu zamkniętym młode roślinki najlepiej czują się na parapecie okna północnego.
Bluszcz pospolity skutecznie usuwa z powietrza benzen, ksyleny, trichloroetylen, formaldehyd i toluen. Z tą rośliną należy obchodzić się ostrożnie. Może nie wszyscy o tym wiedzą, ale bluszcz jest trujący.
Figowiec benjamina (Ficus benjamina)
Ta roślina, lubiąca miejsca jasne, ale nie bezpośrednio nasłonecznione, skutecznie filtruje powietrze z takich trucizn jak benzen, amoniak, ksyleny, formaldehyd i oktan.
Figowiec benjamina to kolejna trująca roślinka, a na dodatek źle reaguje na zmiany miejsca.
Zielistka Sternberga (Chlorophytum comosum)
Skutecznie oczyszcza powietrze z ksylenów i formaldehydu.
Roślina oficjalnie nie należy do gatunków trujących i najlepiej się czuje w miejscach o umiarkowanym stopniu nasłonecznienia.
Nefrolepis wyniosły (Nephrolepis exaltata)
Ta roślinka, preferująca lokalizacje, do których dociera rozproszone światło, dobrze radzi sobie z filtrowaniem powietrza pod względem trucizn takich jak ksyleny i formaldehyd.
Nefrolepis wyniosły nie należy do gatunków trujących i nie cierpi przesadzania.
Dracena wonna (Dracaena fragrans)
Dracena wonna skutecznie eliminuje z powietrza trucizny takie jak przykładowo trichloroetylen, benzen i formaldehyd.
Roślina lubi dobrze oświetlone miejsca, ale nie przepada za bezpośrednimi promieniami słonecznymi. Warto się z nią obchodzić ostrożnie, gdyż jest trująca.
Sansewieria gwinejska (Sansevieria trifasciata)
Ta uwielbiająca słońce roślinka skutecznie zmniejszy stężenie we wdychanym przez nas powietrzu trucizn takich jak ksyleny, formaldehyd, trichloroetylen i benzen.
Roślina niestety należy do trujących, więc warto się z nią obchodzić dość ostrożnie.
Epipremnum złociste (Epipremnum aureum)
Epipremnum złociste lubi dużo światła, a chroni nas głównie przed obecnymi w powietrzu ksylenami, formaldehydem i benzenem.
Roślina nie jest zaliczana do trujących.
Szparag Sprengera (Asparagus densiflorus)
Lubi dużo światła, choć nie przepada za bezpośrednimi promieniami słońca.
Oczyszcza powietrze z formaldehydu, benzenu, trichloroetylenu, ksylenu, toluenu.