42-latek przekonuje, że Diabeł jest dobry i chroni go przed prawdziwym złem!

David Choque, który wcześniej pracował jako górnik w jednej z boliwijskich kopalni, od kilku ładnych lat czci Diabła i robi to całkiem na poważnie. Mężczyzna wyznał, że w pewnym momencie został opętany przez złe moce, a te zawładnęły jego życiem. Twierdzi, że słyszy przerażające głosy, które niemalże nieustannie do niego przemawiają. Czy David rzeczywiście został opętany przez Szatana? Dlaczego Diabłu poświęcił cały swój dom?

Skąd to zamiłowanie do Diabła?

David Choque urodził się 40 lat temu w gminie Caranavi, a głęboką wiarę w Diabła zawdzięcza swojemu dziadkowi. Za młodu dziadek pracował jako górnik, a to jest w Boliwii zawód, w którym wiara w Szatana, istotę jaskiń, jest na porządku dziennym. David opowiada (źródło 1):

„Później mój dziadek pojechał na wojnę w Chaco (1932-1935), a tam ujrzał śmierć z bliska. Zgodnie z jego opowieścią, pewnego dnia, gdy prawie wszyscy jego towarzysze zginęli, ten obraz ukazał mu się (David patrzy na diabelskie głowy, które zdobią jego dom) i dlatego zawsze nam mówił, że to właśnie on (Diabeł) uratował mu życie. To właśnie dlaczego z pokolenia na pokolenie stał się częścią naszych rodzinnych wierzeń”.

David Choque pochodzi z boliwijskiego miasta El Alto, nieopodal La Paz, gdzie Diabeł (oprócz swoich powszechnie znanych imion, takich jak Szatan, Mefistofeles czy Lucyfer, żeby wymienić tylko kilka) znany jest również jako „Wuj”.

Dom Wuja – Czy tam naprawdę mieszka Diabeł?

David Choque Mamani jest właścicielem domu, w którym 12 diabelskich głów wykonanych z cementu przyciąga uwagę nie tylko mieszkańców okolicy, ale także osób, które przybywają z daleka by zobaczyć na własne oczy to niecodzienne miejsce.

Dom Davida jest niemalże w całości zdobiony symbolami mroku. Także w samej sypialni mężczyzny znajduje się ogromny wizerunek Szatana. To właśnie przed nim David odprawia swoje modły, prosząc Diabła o wsparcie.

Dom został przerobiony w istną świątynię Szatana na początku stycznia, a każdy element wykonano ręcznie z kamienia, cementu lub drewna. Ta ciężka praca rzemieślnicza nie została jeszcze ukończona, gdyż, jak oznajmia David Choque, to dopiero początek wielkiej przemiany jego domu.

Miejscowi dobrze znają ekscentrycznego, wierzącego w Diabła 40-latka, który ozdobił swoją posiadłość dwunastoma potężnymi rzeźbami Szatana. Swoim sąsiadom David zdradził, że rzeźby - które zapewniają mu silną ochronę - rozmawiają z nim i że nie może żyć bez proszenia Wuja o różne przysługi. Dwanaście głów Mefistofelesa, które Dawid umieścił wewnątrz swojego domu, to tylko mała część mrocznego wystroju tej osobliwej nieruchomości! Na zewnątrz posesji David umieścił diabelskie rzeźby z ogromnymi rogami, które są dobrze widoczne nawet z odległości kilkuset metrów!

Dziwna pasja 42-letniego wielbiciela Lucyfera, a także jego osobliwy dom, sprawiły, że David Choque znalazł się na pierwszych stronach lokalnych gazet. Mężczyzna opowiada, że wielu już próbowało go sprowadzić na „dobrą drogę”, lecz jak sam przyznaje, nie jest w stanie żyć inaczej, gdyż kult zła stał się częścią jego egzystencji. David zapewnia, że Diabeł wcale nie jest zły, a na dodatek może chronić człowieka przed prawdziwym złem!

Na koniec warto dodać, że żarliwa wiara Davida w Diabła wywarła silny wpływ na całą jego rodzinę. Victoria Choque, siostra mężczyzny, jest swego rodzaju duchowym przewodnikiem mroku. Kobieta potrafi wróżyć z kart i przepowiadać przyszłość. Odnośnie domu, który jednoznacznie odzwierciedla wiarę rodzeństwa, Victoria Choque wypowiada się następująco:

„Musisz pozbyć się strachu przed takimi rzeczami. Każdy, kto zechce przyjechać, będzie mile widziany”

Bibliografia:

1 - Pagina Siete - Una visita a la misteriosa casa del Tío: «Nos protege del mal»