Nawiedzona willa przy ul. Morskie Oko 5 w Warszawie – duch Hanki wciąż szuka ukochanego?
W samym sercu Warszawy, w malowniczej okolicy parku Morskie Oko, stoi tajemnicza willa, która od lat budzi grozę i fascynację wśród mieszkańców. To właśnie tutaj, według licznych relacji, ukazuje się duch młodej dziewczyny – Hanki, która w tragicznych okolicznościach straciła życie podczas II wojny światowej. Czy rzeczywiście jej dusza nie zaznała spokoju i wciąż błąka się po ogrodzie willi? A może to tylko legenda powtarzana od lat przez okolicznych mieszkańców?
Historia willi – miejsce konspiracji i tragedii
Willa została wybudowana w 1928 roku na zlecenie Arpada Chowańczaka, znanego warszawskiego kuśnierza, którego rodzina dorobiła się fortuny na produkcji ekskluzywnych futer. Budynek znajdował się w prestiżowej lokalizacji, pomiędzy ul. Puławską a skarpą, w sąsiedztwie neogotyckiego pałacyku Szustra. W pobliżu znajdowała się również fabryka Chowańczaków oraz kamienica przy ul. Puławskiej 61, także należąca do rodziny.
Podczas II wojny światowej willa odegrała kluczową rolę w ruchu oporu. Jan Daniel Chowańczak, syn właściciela, aktywnie wspierał Powstanie Warszawskie. W budynku ukrywano broń, konspiratorów oraz żydowskich uciekinierów, w tym rodzinę Biegunów, dawnych pracowników firmy kuśnierskiej.
Podczas Powstania Warszawskiego, w nocy z 5 na 6 sierpnia 1944 r., willę zajęli żołnierze 3. Plutonu podporucznika Tomasza Kępińskiego ps. „Krzywosąd” z Dywizjonu Pułku Szwoleżerów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego pod dowództwem porucznika Aleksandra Tyszkiewicza ps. „Góral”. Choć budynek i sąsiednie konstrukcje przetrwały wojnę, 22 września 1944 r. niemiecki Stukas zbombardował ul. Puławską, niszcząc pobliską kamienicę przy ul. Puławskiej 63.
Po wojnie willa przeszła przez różne ręce. W XXI wieku odzyskali ją spadkobiercy Chowańczaków, ale szybko odsprzedali deweloperowi, który planował w jej miejscu budowę apartamentowca. Plany te spotkały się ze sprzeciwem konserwatorów zabytków. W 2010 roku willę wpisano do rejestru zabytków, co zapobiegło jej rozbiórce.

Tragiczna historia Hanki – miłość i śmierć
Jedna z najbardziej znanych legend związanych z willą mówi o młodej dziewczynie imieniem Hanka, która w czasie wojny znalazła schronienie w budynku. Była zakochana w jednym z powstańców, a ich miłość miała być dla niej jedyną nadzieją w czasach grozy. Niestety, pewnej nocy, chcąc zerwać dla ukochanego kwiaty z ogrodu, Hanka została śmiertelnie postrzelona przez niemieckiego snajpera. Niektórzy twierdzą, że jej ostatnim słowem było imię ukochanego. Od tego czasu pojawiły się liczne opowieści o tajemniczych zjawiskach związanych z duchem Hanki. Wielu twierdzi, że dziewczyna nigdy nie opuściła willi i wciąż czeka na ukochanego.
Tajemniczy pożar i dziwne wydarzenia
W 2003 roku willę strawił tajemniczy pożar, który zniszczył większość wnętrza budynku. Od tego czasu miejsce to stało opuszczone i stało się schronieniem dla osób bezdomnych. Wkrótce zaczęły krążyć opowieści o niewyjaśnionych zjawiskach – dziwnych dźwiękach, cieniach przesuwających się w oknach oraz poczuciu nieprzyjemnej aury, której doświadczali nie tylko mieszkańcy okolicy, ale także ci, którzy postanowili wejść do budynku. Informacje te przyciągnęły grupy dzieci i młodzieży, którzy chcieli na własnej skórze doświadczyć rzekomych zjawisk paranormalnych. Niektórzy z nich twierdzili, że w willi panuje niesamowity chłód, a inni opowiadali o niewyjaśnionych dźwiękach przypominających szepty lub kroki.
W pewnym momencie opuszczony budynek zaczął przyciągać także grupy satanistów, którzy odprawiali tam swoje rytuały. Ślady ich obecności można było znaleźć w postaci dziwnych symboli malowanych na ścianach, resztek świec oraz przedmiotów używanych podczas mrocznych ceremonii. To tylko wzmogło przekonanie, że willa nie jest zwykłym opuszczonym budynkiem, lecz miejscem o niepokojącej, nadprzyrodzonej energii.
Zjawiska paranormalne – co mówią świadkowie?
Osoby, które przebywały w tajemniczej willi, a także w pobliżu budynku, opowiadają o zjawiskach niewyjaśnionych. Poniżej przedstawiamy kilka najczęstszych relacji.
- Nocne szepty i westchnienia – Po zmroku w pobliżu willi można usłyszeć cichy płacz oraz kobiece westchnienia. Niektórzy mówią, że to echo bólu i rozpaczy Hanki;
- Postać na ganku – Świadkowie opowiadają o widmie dziewczyny w białej sukience, która pojawia się na schodach prowadzących do wejścia;
- Cienie w ogrodzie – Mimo że ogród willi jest obecnie odrestaurowany, wiele osób twierdzi, że widziało tam tajemnicze sylwetki między drzewami;
- Niewyjaśnione światła – Zdarzało się, że w środku nocy w oknach opuszczonego przez lata budynku migotały światła, mimo że w środku nikogo nie było;
- Nagłe zmiany temperatury – Osoby, które wchodziły do budynku, mówiły o nagłych chłodnych powiewach powietrza, mimo że nie było przeciągu.
Pani Agnieszka, która mieszka w pobliżu, opowiada:
Wracałam wieczorem z pracy i przechodziłam obok willi. Nagle usłyszałam cichy płacz, jakby dziecka lub młodej kobiety. Było już późno, a wokół nikogo. Kiedy spojrzałam w stronę budynku, w jednym z okien zobaczyłam cień. Był wysoki i nieruchomy. Przeszły mnie ciarki, więc przyspieszyłam kroku. Kilka dni później usłyszałam od sąsiadki, że kiedyś podobne rzeczy działy się tu częściej.
Pan Henryk, były pracownik ochrony w jednym z budynków na tej ulicy, dodaje:
Jako młody chłopak lubiłem eksplorować opuszczone miejsca. Kiedyś z kolegami weszliśmy do środka tej willi. W pewnym momencie jeden z nas powiedział, że czuje zimno na karku, a potem nagle zgasła nasza latarka. Uciekliśmy na zewnątrz, a kiedy spojrzałem za siebie, wydawało mi się, że widzę w oknie postać ubranej na biało kobiety. Może to był zbieg okoliczności, a może coś faktycznie tam jest...
Eksploracje i badania nawiedzonej willi
W 2010 roku grupa badaczy zjawisk paranormalnych przeprowadziła eksperymenty w willi, używając kamer termowizyjnych i detektorów pola elektromagnetycznego. Wyniki wskazywały na:
- Niezwykłe wahania temperatury w niektórych pomieszczeniach;
- Nagłe rozbłyski światła, których źródła nie udało się ustalić;
- Zarejestrowane szepty, przypominające kobiecy głos.
Czy duch Hanki wciąż nawiedza willę?
W 2012 roku willa została przejęta przez nowego właściciela, który rozpoczął jej renowację. Budynek zabezpieczono, a teren ogrodzono. Od tego czasu relacje o zjawiskach paranormalnych osłabły, choć niektórzy nadal twierdzą, że po zmroku można poczuć „dziwną obecność”.
Czy duch Hanki wciąż spaceruje po ogrodzie, czekając na ukochanego? Może warto odwiedzić to miejsce i przekonać się osobiście…

Czy masz własne doświadczenia związane z tą willą?
Jeśli tak, podziel się nimi w komentarzu pod artykułem! Każda historia może pomóc rozwikłać tajemnicę tego niezwykłego miejsca.
Dodaj komentarz