COVID-19 - Kiedy nastąpi szczyt pandemii w Polsce? Jest nowa prognoza!

Najnowsze dane wykazują, iż obecność koronawirusa SARS-CoV-2 potwierdzono już u ponad 1 mln 400 tys. osób na całym świecie. Z powodu choroby COVID-19 zmarło już ponad 80 tysięcy ludzi, a ponad 300 tysięcy wyzdrowiało.

The Institute for Health Metrics and Evaluation jest jednostką badawczą Uniwersytetu Waszyngtońskiego w Seattle. Ośrodek badawczy, który specjalizuje się w statystykach zdrowotnych, był sponsorowany przez fundację Billa i Melindy Gatesów. Instytut zajmuje się – między innymi - sporządzaniem prognoz dotyczących sposobów rozprzestrzeniania się pandemii COVID-19 i jej tragicznych skutków w poszczególnych krajach. W związku z pandemią COVID-19, badacze z The Institute for Health Metrics and Evaluation opracowali prognozę dla Polski. Zgodnie z wyliczeniami naukowców, szczyt epidemii - mierzony największą liczbą ofiar śmiertelnych w ciągu doby - przypadnie na 24 kwietnia b.r. Badacze informują, że tego dnia z powodu infekcji może umrzeć nawet 104 pacjentów. Należy jednak zaznaczyć, że prognozy naukowców obarczone są szerokim marginesem błędu, gdyż przy wspomnianej dacie pojawia się adnotacja, że liczba zmarłych może się mieścić w przedziale od 13 do 202. Zdaniem amerykańskich badaczy, codzienna liczba zgonów z powodu COVID-19 będzie w Polsce stopniowo malała począwszy od 24 kwietnia. Wyliczenia wykazują, że dla pacjentów nie zabraknie szpitalnych łóżek, ani miejsc na oddziałach intensywnej terapii. Zgodnie z prognozą, liczba ofiar śmiertelnych w Polsce wyniesie w sumie od 1233 do 2956 (źródło 1). Według instytutu badawczego, w Europie epidemia COVID-19 spowoduje ponad 150 tys. ofiar śmiertelnych, najwięcej w Wielkiej Brytanii – 66 tys. W Stanach Zjednoczonych prognozowana liczba zgonów wynosi 81 tys.

Czy należy w 100 procentach ufać tej analizie?

Czy bezwzględnie powinniśmy ufać powyższym prognozom? Nie! Pamiętajmy o tym, że każda tego typu analiza jest obarczona ogromnym marginesem błędu. Naukowcy opierają się na modelach statystycznych i dotychczasowych doświadczeniach, związanych z pandemią – w przypadku wirusa SARS-CoV-2, na tym etapie nie mamy jakiejkolwiek pewności odnośnie daty końca pandemii. We wcześniejszej prognozie nadesłanej agencji PAP przewidywano, że w ciągu doby najwięcej może być w Polsce ok. 400-500 nowych potwierdzonych przypadków choroby. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że 7 kwietnia br. było w naszym kraju 435 nowych infekcji, 6 kwietnia – 311, a 5 kwietnia – 475.

Bibliografia: 1 – RMF 24 – Kiedy nastąpi szczyt epidemii w Polsce? Jest prognoza naukowców.